Transfery. FC Barcelona odpadła z walki o Matthijsa de Ligta
Jak podało hiszpańskie radio Cadena SER, Matthijs de Ligt odrzucił możliwość transferu do Barcelony. Zadecydować miała niezadowalająca oferta kontraktu. W grze o Holendra wciąż pozostaje jednak PSG, Juventus oraz Bayern.
Czytaj także: Sepp Blatter broni Michela Platiniego. "On nie jest kryminalistą"
Wszystko jednak zmieniło się po spotkaniu agenta zawodnika, Mino Raioli, z przedstawicielami hiszpańskiego giganta. Raiola zdecydowanie odrzucił propozycję klubu, a z jego decyzją zgodził się de Ligt. Barcelona oferowała 19-letniemu obrońcy kontrakt opiewający na 6 milionów euro za sezon. Holender oczekuje jednak znacznie wyższej pensji, przewyższającej nawet tę, którą pobierać będzie wspomniany De Jong, czyli 10 milionów euro.
Czytaj także: Mistrzostwa Europy U-21: Rumunia rozgromiła Chorwację
Innym czynnikiem utrudniającym negocjacje był fakt, że młody defensor oczekiwał gwarancji występów w pierwszym składzie. Taka postawa natomiast bardzo nie spodobała się władzom Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes OrlenuPo odrzuceniu oferty Katalończyków, w grze o usługi de Ligta pozostają wciąż Paris Saint-Germain, Juventus Turyn oraz Bayern Monachium. Faworytami wyścigu są Francuzi, którzy oferują zawodnikowi najwyższy kontrakt. Przenosiny do stolicy Francji odradzają jednak zawodnikowi jego bliscy.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)