Apelacja PSG odrzucona. UEFA utrzymała surową karę dla Neymara w Lidze Mistrzów

Igor Kubiak 19 Czerwca 2019, 14:29

Getty Images / Na zdjęciu: Neymar (w środku) po finale Pucharu Francji

• Rośnie napięcie na linii Al-Khelaifi - Neymar. "Nikt go nie zmusił do podpisania umowy"

Brazylijczyk nie mógł zagrać w spotkaniu z powodu kontuzji, a karę nałożono na niego za zachowanie w mediach społecznościowych. W relacji na Instagramie ostro skrytykował sędziów spotkania.

"To hańba. Przy VAR działały cztery osoby, które nic nie wiedzą o piłce nożnej. Nie było żadnego karnego. Jak można odgwizdać taką rękę, kiedy tak naprawdę został uderzony w plecy" - mówił się Neymar, który następnie obraził arbitrów słowami "Idźcie się pi*****ć".

Bramka na wagę awansu po rzucie karnym Marcusa Rashforda padła w doliczonym czasie gry, po analizie VAR.

Czytaj też: Transfery. PSG ruszyło po Philippe'a Coutinho. Neymar wplątany w transakcję

Pod koniec kwietnia UEFA zawiesiła Neymara na trzy mecze w europejskich pucharach. PSG odwołało się od tej decyzji, jednak w środę komitet odrzucił apelację francuskiego klubu.

Tym samym Brazylijczyk powinien opuścić 3 pierwsze spotkania Ligi Mistrzów w sezonie 2019/2020. Nie wiadomo jednak, czy odbędzie karę jako piłkarz PSG. Ostatnio media sugerują, że Neymar wróci po 2 latach do Barcelony. Zawodnik miał już się nawet rozglądać za domem w stolicy Katalonii (więcej TUTAJ).