Piłkarz Sevilli, Joao Maleck doprowadził do tragedii w Meksyku. Zginęła para młoda

Joao Maleck, który jest zawodnikiem rezerw Sevilli, spowodował wypadek samochodowy, w którym zginęły dwie osoby. Okazało się, że była to para młoda udająca się na przyjęcie.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
wypadek z udziałem Joao Malecka YouTube / Na zdjęciu: wypadek z udziałem Joao Malecka

Do tragedii doszło w meksykańskiej miejscowości Guadalajara. Ford Mustang prowadzony przez Joao Malecka z dużym impetem wjechał w tył Chevroleta Aveo i wytrącił go z drogi. Oba samochody najechały na krawężnik, a następnie wpadły w drzewa i latarnię. Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery miejskiego monitoringu.

Wypadek tragicznie zakończył się dla 26-letniej kobiety i 33-letniego mężczyzny, którzy zmarli wskutek odniesionych obrażeń. Joao Maleck i jego przyjaciel podróżujący z zawodnikiem doznali tylko lekkich obrażeń. 20-letni piłkarz Sevilli po wizycie w szpitalu został aresztowany.

Zobacz również: Copa America. Cały świat śmieje się z Luisa Suareza. Zabawne zachowanie napastnika w meczu z Chile

Obecnie prowadzone jest dochodzenie, ale wkrótce Maleck ma usłyszeć zarzuty. Mogą mu grozić do czterech lat więzienia. Bardzo prawdopodobne jednak, że zakończy się jedynie na karze grzywny, ponieważ tak skonstruowane jest meksykańskie prawo.

Okazuje się, że w Chevrolecie Aveo podróżowała para młoda, która dzień wcześniej wzięła ślub. W momencie, w którym doszło do wypadku, była w drodze na przyjęcie. Niestety goście nie doczekali się ich przyjazdu.

Joao Maleck do rezerw Sevilli był wypożyczony z młodzieżowej drużyny Santosu. Posiada obywatelstwo francuskie i meksykańskie. W Guadalajara przebywał na wakacjach.
Zobacz również: Wielki gest Cristiano Ronaldo. Pracownicy hotelu wykonali zadanie i dostali napiwek

ZOBACZ WIDEO Hejt na Joannę Jóźwik: "Jeszcze biegasz, czy już tylko celebrytka?"
 
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×