O testach medycznych Arvydasa Novikovasa poinformował świetnie zorientowany w sprawach klubu z Łazienkowskiej 3 portal legia.net. Litwin ma związać się z Legią trzyletnią umową, a Jagiellonia zarobi na swoim zawodników 300 tys. euro plus bonusy. Nie jest to wygórowana kwota, ale warto pamiętać, że umowa Novikovasa z Jagiellonią wygasa 31 grudnia.
Białostoczanie nie chcieli sprzedawać swojej gwiazdy lokalnemu rywalowi, ale nie mieli alternatywnych propozycji. Brakuje chętnych na transfer gotówkowy - zagraniczne kluby mnie skonkretyzowały swojego zainteresowania Litwiem, a letnie okno transferowe to dla Jagiellonii ostatni moment, by zarobić na odejściu piłkarza.
Czytaj również -> Duże zmiany w Wiśle Kraków
Reprezentant Litwy ma zastąpić w Legii sprzedanego Dynamu Moskwa Sebastiana Szymańskiego. W minionym sezonie Novikovas strzelił dla Jagiellonii dziewięć goli, a przy sześciu asystował. Jego ogólny dorobek w Lotto Ekstraklasie to 21 trafień i 16 asyst w 80 występach, co daje udział przy bramce co 152 rozegrane minuty. Dla porównania Szymański w ekstraklasie rozegrał 65 meczów, strzelając siedem goli, a przy dziewięciu asystując. Miał udział w bramce Legii co 254 rozegrane minuty, a grał w teoretycznie mocniejszym zespole.
Novikovas trafił do Jagiellonii w styczniu 2017 roku na zasadzie wolnego transferu z VfL Bochum. Trudno w to uwierzyć, ale jego transfer do Legii będzie pierwszym gotówkowym w karierze - wcześniej zmieniał kluby tylko na zasadzie wypożyczenia albo jako wolny zawodnik.
Czytaj również -> Nowy dyrektor akademii Legii Warszawa
28-letni Litwin będzie piątym letnim nabytkiem Legii po Walerianie Gwilii, Igorze Lewczuku i młodzieżowcach Kacprze Kostorzu i Wojciechu Muzyku.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 114. Cecylia Kukuczka: Jerzy nigdy nie wierzył, że wyprzedzi Reinholda Messnera. To było niemożliwe