O decyzji 21-latka poinformowali dziennikarze gazety "Ruhr Nachrichten". Według ich doniesień, młody piłkarz boi się, że jego kolano może nie wytrzymać obciążeń treningowych.
Czytaj także: Borussia sfinansowała studia dla Scuderiego
Przypomnijmy, że Scuderi doznał urazu w meczu Ligi Młodzieżowej UEFA z Legią Warszawa we wrześniu 2016 roku. Podczas wślizgu jego noga wygięła się w nienaturalny sposób, przez co zerwał wszystkie więzadła i uszkodził łąkotkę. W pewnym momencie groziła mu nawet amputacja kończyny, ale na szczęście do tego nie doszło.
Młodzieżowemu reprezentantowi Włoch nie dawano szans na powrót do treningów. On jednak się nie poddał i po 9 operacjach oraz długiej rehabilitacji zdołał je wznowić, a nawet zagrać w meczu rezerw BVB.
Nieoficjalnie mówi się, że Scuderi będzie nadal pracował w Borussii. Ma się szkolić na trenera młodzieży.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki opowiedział o wypadku. "Gra przestała być przyjemnością"