Glik dla SportoweFakty.pl: Na 90 procent zostanę w Piaście

Kamil Glik w tym okresie transferowym raczej nie zmieni otoczenia. Silniejsze kluby ekstraklasy wyraziły zainteresowanie obrońcą Piasta Gliwice, ale włodarze niebiesko-czerwonych nie mają zamiaru sprzedawać tego utalentowanego defensora. - Na 90 procent nadal będę zawodnikiem Piasta - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl były piłkarz Realu Madryt.

Do klubu wpłynęły oferty w sprawie Kamila Glika z dwóch czołowych klubów ekstraklasy. Wisła Kraków i Lech Poznań chętnie widziałyby w swoich szeregach 21-letniego obrońcę Piasta Gliwice, ale szanse na realizację transferu są niewielkie. - Wiem, że jest zainteresowanie ze strony Lecha i Wisły i to bardzo konkretne, ale jestem już po wstępnej rozmowie z działaczami i trenerami Piasta i moja sytuacja wygląda tak, że po prostu zostanę jeszcze tutaj na rok. Nie jest to oczywiście ostateczna decyzja, ale na 90 procent nadal będę grał w Gliwicach. Wszystko w rękach działaczy, bo mam ważny kontrakt z Piastem - powiedział Glik.

Sam zawodnik nie kryje, że chętnie spróbowałby swoich sił w silniejszym klubie, ale niekoniecznie musi to nastąpić już teraz. - Na pewno każdy piłkarz marzy o tym, żeby kiedyś grać w takich klubach jak Lech, Wisła czy Legia. Każdy chciałby spróbować swoich sił w tak mocnym zespole. Na dzień dzisiejszy moja sytuacja jest jednak taka, a nie inna. Mam ważny kontrakt z Piastem. Na pewno nie zamierzam nad tym rozpaczać, że zostanę. Będę robił wszystko, żeby grać jeszcze lepiej. Wiem, że jeżeli pokażę się z jeszcze lepszej strony niż w poprzednim sezonie, to te oferty nadal będą - wyjaśnił obrońca niebiesko-czerwonych.

Jeżeli Kamil Glik w najbliższym czasie zdecyduje się na zmianę otoczenia, na pewno nie wyjedzie z kraju. - Chcę zostać w Polsce, bo niedawno tutaj wróciłem. Zamierzam pokazać się tutaj z jak najlepszej strony. Może w przyszłości będę chciał spróbować swoich sił za granicą - powiedział. W którym z polskich klubów najchętniej zagrałby 21-letni obrońca Piasta? - Od dziecka lubiłem oglądać Legię Warszawa. To właśnie ta drużyna od zawsze była moją ulubioną. W przyszłości na pewno chciałbym zagrać w jednym z silniejszych klubów polski, ale niekoniecznie musi to być Legia - wyjaśnił.

Źródło artykułu: