W Ameryce Południowej cały czas jest gorąco po meczu Brazylia - Argentyna (2:0) w półfinale Copa America 2019. Burzę rozpętali "Albicelestes", którzy są wściekli z powodu pracy sędziów. Nawet Lionel Messi po spotkaniu zarzucał arbitrom sprzyjanie gospodarzom turnieju.
Copa America 2019: Brazylia - Argentyna. Lionel Messi wściekły na sędziów. Ostre słowa! >>
Teraz słowa zamieniono w czyny. Prezes argentyńskiej federacji Claudio Tapia wysłał do CONMEBOL (południowoamerykańska federacja) oficjalne pismo, składające się z sześciu stron.
Tapia zarzuca ekwadorskiemu sędziemu Roddy'emu Zambrano stronniczość. Argentyńczyk uważa, że arbiter "niesłusznie pominął użycie systemu VAR w co najmniej dwóch sytuacjach, które wyraźnie wpłynęły na wynik meczu". Dodał także, że jego zdaniem złamano zasady etyki, lojalności i przejrzystości.
W obszernym proteście można także wyczytać, że Argentyńczycy domagają się wyrzucenia z CONMEBOL Wilsona Seneme i Hectora Baldassiego (szef i członek komisji sędziowskiej). Chcą także dostępu do czarnej skrzynki systemu VAR.
Copa America: Peru zagra z Brazylią w finale. Chile boleśnie zdetronizowane >>
Czarna skrzynka to nic innego, jak zapis rozmów sędziów boiskowych z tymi, którzy oceniali kontrowersyjne sytuacje przed monitorami. Przesłuchanie ich może wyjaśnić m.in. dlaczego nie użyto VAR, gdy w polu karnym faulowany był Sergio Aguero. Chwilę później "Canarinhos" strzelili na 2:0.
ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]