Bayern Monachium rozpoczął treningi bez Roberta Lewandowskiego. Byli ci, którzy chcą odejść

Mistrz Niemiec, Bayern Monachium, po sześciu tygodniach przerwy ponownie na boisku. Wśród piłkarzy zabrakło Roberta Lewandowskiego, który jeszcze ma wakacje.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski, Niko Kovac Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski, Niko Kovac
Pierwszy trening Bayernu Monachium odbył się w poniedziałek. Piłkarze przystąpili do ćwiczeń, choć trener Niko Kovac miał do dyspozycji jedynie 9 zawodników. Reszta przebywa na wakacjach. Mają wrócić do Niemiec 12 lipca.

Wśród nieobecnych jest Robert Lewandowski. Polski piłkarz przebywał na urlopie m.in. na południu Francji, w Grecji i Hiszpanii. Dzisiaj informowaliśmy, jak pływa na skuterze wodnym na Mazurach (zobaczcie tutaj >>).

Nie przeszkodziło to Kovacowi rozpocząć przygotowań. Już wkrótce zawodnicy biorą się do poważniejszej roboty. 15 lipca wylatują do USA, gdzie czekają ich mecze m.in. z Realem Madryt i Milanem. Do Niemiec Bayern wróci 24 lipca, potem turniej towarzyszki i 3 sierpnia mecz o Superpuchar. Dokładny terminarz przygotowań Bayernu znajdziecie tutaj >>.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę

Przerwa piłkarzy Bayernu po ostatnim meczu poprzedniego sezonu trwała prawie 6 tygodni. Nie ma już w klubie Arjena Robbena i Francka Ribery'ego, za to pojawili się: Jerome Boateng, Javi Martinez, Thomas Mueller, Thiago, Corentin Tolisso, Renato Sanches, Fiete Arp, Christian Fruechtl i Ron-Thorben Hoffmann.

Jak widać, pojawili się za to piłkarze, którzy planowali i planują odejść: Boateng i Sanches. "Bild" podkreślał, że Kovac niemal zupełnie nie zajmował się tymi dwoma piłkarzami. Niemiecka gazeta przypomniała również wpis Portugalczyka z maja, kiedy napisał, że jeszcze tylko 45 minut w Bayernie, potem wakacje i za żadne skarby powrót do Monachium (więcej informacji tutaj >>). Jak się okazało, piłkarz jednak pojawił się w Monachium, bowiem nie znalazł się klub, który chciałby go pozyskać.

CZYTAJ TAKŻE Robert Lewandowski z planem na kolejne lata. "Chcę szkolić zawodników do gry w wielkich klubach" [cała rozmowa]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×