Transfer Antoine'a Griezmanna z Atletico Madryt do Barcelony dostarczył wielu emocji i kontrowersji, ale ostatecznie udało się go sfinalizować, choć madrycki klub cały czas domaga się większych pieniędzy od mistrzów Hiszpanii (więcej TUTAJ).
28-letni zawodnik cieszy się ze zmiany barw klubowych. - Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany. Z niecierpliwością czekam na treningi i możliwość poznania nowych kolegów. Dla mnie to nowe cele, nowe wyzwania i mam nadzieję, że zrealizuje je w najlepszy sposób. Mam nadzieję, że przyniosę wiele radości - powiedział w pierwszym wywiadzie dla klubowych mediów.
Zobacz również: Transfery. Ciągle może zostać zmiennikiem Lewandowskiego. Mandzukić rozmawia z Bayernem i Juventusem
Griezmann jest spragniony sukcesów i ma bardzo ambitne plany. - Puchar Króla, La Liga i Liga Mistrzów. Wygranie wszystkiego co jest możliwe jest celem moim i klubu. Mam nadzieję, że pomogę Barcelonie stać się jeszcze większym klubem - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"
Francuz nie może doczekać się rozpoczęcia treningów z Barceloną. Spotka tam kilku swoich dobrych znajomych z reprezentacji, ale przede wszystkim jest podekscytowany możliwością gry z Leo Messim. - Nie mogę się doczekać jak wygląda na co dzień podczas treningów. Gra z Leo Messim to wielka radość. Chce się też zobaczyć z Umtitim i Dembele, którzy są moimi przyjaciółmi - zakończył Griezmann.
W Barcelonie pojawił się już w sobotę. Wieczorem wziął udział w sesji zdjęciowej, a na niedzielę zaplanowano oficjalną prezentację. Odbędzie się ona bez udziału kibiców, ponieważ na Camp Nou wymieniana jest murawa.
to już lepiej było kupić za te pieniadze ze 2 zawodników z Ajaxu