Wysoka forma Kamila Bilińskiego. Hat-trick Polaka w meczu Pucharu Łotwy

W meczu 1/8 finału Pucharu Łotwy zespół Riga FC bez problemów uporał się z II-ligową ekipą Super Nova Riga. Trzy bramki dla zwycięzców strzelił Kamil Biliński.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Kamil Biliński WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński / Na zdjęciu: Kamil Biliński
Polski napastnik pokazał, że wraca do wysokiej formy. Wcześniej Kamil Biliński w czternastu ligowych meczach strzelił cztery gole. W niedzielnym meczu Pucharu Łotwy był zdecydowanie bardziej skuteczny. Dla Bilińskiego były to pierwsze trafienia w tegorocznej edycji krajowego pucharu.

31-latek w 11. minucie otworzył wynik spotkania. Pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Chwilę później było już 2:0 dla gości, a bramkę zdobył Wjaczesław Szarpar. Przed przerwą prowadzenie podwyższył Felipe Brisola. Tuż po wznowieniu gry samobójcze trafienie zaliczył Viktors Jurkovs. Później strzelał już tylko Biliński, który z goli cieszył się w 68. i 81. minucie.

Riga FC jest potencjalnym rywalem Piasta Gliwice w eliminacjach Ligi Europy. Stanie się tak, jeśli mistrzowie Polski odpadną z rywalizacji z BATE Borysów, a łotewski zespół ulegnie irlandzkiemu Dundalk FC. Dodajmy, że Piast swoje pierwsze starcie zremisował na wyjeździe 1:1, a w meczu Dundalk FC - Riga FC gole nie padły.

Super Nova Riga - Riga FC 0:6 (0:3)
0:1 - Kamil Biliński 11'
0:2 - Wjaczesław Szarpar 14'
0:3 - Felipe Brisola 40'
0:4 - Viktors Jurkovs (sam.) 48'
0:5 - Kamil Biliński 68'
0:6 - Kamil Biliński 81'

Zobacz także:
Transfery. Mateusz Klich może trafić do Premier League. Chce go Burnley
Mauricio Pochettino chce zmniejszyć stratę do najlepszych drużyn. Piłkarze muszą wyciągnąć wnioski z porażek

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×