Robert Lewandowski strzelił gola w pierwszym sparingu Bayernu Monachium, ale jego drużyna uległa Arsenalowi 1:2. Mecz odbył się w Carson (Kalifornia) w ramach turnieju International Champions Cup.
Dla polskiego napastnika był to pierwszy występ od ponad miesiąca (poprzednio zagrał 10 czerwca w meczu Polska - Izrael). "Lewy" zastąpił w przerwie Thomasa Muellera, a w II połowie miał okazję spotkać na boisku dawnego kolegę z drużyny, a następnie rywala z Bundesligi.
W barwach Arsenalu do 81. minuty na placu gry przebywał bowiem Pierre-Emerick Aubameyang. "Cieszę się, że Cię widzę, mój bracie" - tak skomentował zdjęcie zamieszczone na Instagramie Gabończyk. "Auba" i "Lewy" serdecznie się wyściskali.
Później tę samą fotografię opublikował w mediach społecznościowych także Lewandowski. "Świetny przeciwnik na boisku, ale przede wszystkim niesamowity przyjaciel. Zawsze miło Cię spotkać" - napisał.
Przez jeden sezon - 2013/14 - obaj napastnicy grali razem w Borussii Dortmund. Później Lewandowski przeniósł się do Bayernu Monachium. W sezonach 2015/16 i 2016/17 Polak i Gabończyk toczyli zaciętą rywalizację o koronę króla strzelców. Najpierw lepszy był Lewandowski, rok później minimalnie (31 goli do 30) zwyciężył Aubameyang. W styczniu 2018 r. "Auba" opuścił Niemcy, przenosząc się do Arsenalu.
Podczas pobytu w USA Bayern Monachium rozegra jeszcze dwa spotkania w ramach ICC: z Realem Madryt (21.07., godz. 2.00 polskiego czasu) oraz z AC Milan (24 lipca, godz. 3.00 polskiego czasu).
Zobacz także: Robert Lewandowski ostrzega Bayern Monachium. Polak chce nowych piłkarzy w klubie
Zobacz także: Carmelo Anthony na treningu Bayernu Monachium. Spotkał się z Robertem Lewandowskim
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę