Duńczyk w ubiegłym sezonie zdobył 12 goli i dołożył do nich 5 asyst (miał najlepsze liczby w zespole), ale od końcówki tamtych rozgrywek borykał się z urazem palca stopy. Przez to miał zaburzony okres przygotowawczy.
Tydzień temu Christian Gytkjaer nie zagrał w inauguracyjnym starciu z Piastem Gliwice (1:1). W tamtym czasie odbudowywał rytm meczowy w sparingu II-ligowych rezerw "Kolejorza" ze Stomilem Olsztyn (0:1). Wtedy spędził na boisku 60 minut. Teraz może już pomóc pierwszej drużynie.
- Gytkjaer jest w pełni gotowy do gry - nawet od 1. minuty, ale zobaczymy jeszcze, czy wyjdzie w podstawowym składzie, czy dopiero jako zmiennik. Tego oczywiście nie zdradzę - stwierdził trener Dariusz Żuraw.
->Ranking FIFA: Polska na 20. miejscu, zmiany w czołówce
Niewykluczone, że przeciwko Wiśle Płock wystąpi też Lubomir Satka. Słowacki stoper dołączył do poznańskiej ekipy tuż przed pierwszym ligowym spotkaniem (po dwumeczu I rundy eliminacyjnej Ligi Europy Cracovia - DAC 1904 Dunajska Streda). - Wprowadził się bardzo dobrze i ma za sobą już tydzień treningów z kolegami. Dużo mówi, dużo rozumie, ma też odpowiednią jakość - komplementuje swego nowego podopiecznego szkoleniowiec.
Poza grą pozostaje tylko kontuzjowany Juliusz Letniowski, który wciąż czeka na debiut w barwach "Kolejorza".
Mecz Lech Poznań - Wisła Płock rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.
->Ricardo Sa Pinto chce w SC Braga Adama Buksę. Pogoń Szczecin może zarobić 4 mln euro
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"