Transfery. Joel Valencia jest już w Anglii. Piast Gliwice zarobi 1,8 mln funtów, czyli zawstydzająco mało

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Joel Valencia w barwach Piasta Gliwice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Joel Valencia w barwach Piasta Gliwice

Joel Valencia jest już w Anglii, a jego transfer do Brentford FC zostanie sfinalizowany lada moment. Piast Gliwice zarobi na swoim najlepszym piłkarzu 1,8 mln funtów - z jednej strony to 33 proc. jego budżetu, a z drugiej kwota zawstydzająco niska.

Transfer Ekwadorczyka z mistrza Polski do 11. drużyny minionego sezonu The Championship (drugi poziom rozgrywek) jest tak bliski realizacji, że Joel Valencia poleciał już do Anglii na badania i nie pomoże Piastowi w rewanżowym meczu II rundy eliminacji Ligi Europy z Riga FC.

Gliwicki klub zarobi na 24-latku 1,8 mln funtów i zagwarantował sobie procent z zysku z jego kolejnego transferu. Z jednej strony Valencia stanie się najdroższym piłkarzem w historii Piasta, blisko dwukrotnie bijąc rekord Kamila Glika, który w 2010 roku przeniósł się za milion euro do US Palermo.

Ponadto 1,8 mln funtów to po aktualnym kursie 1,97 mln euro i 8,43 mln zł, czyli jedna trzecia budżetu, jakim Piast dysponował w trakcie mistrzowskiego sezonu. W realiach klubu z Gliwic ta kwota robi wrażenie, ale z drugiej strony jest zawstydzająco niska, biorąc pod uwagę, że dotyczy transferu najlepszego piłkarza mistrza Polski i całej PKO Ekstraklasy w minionym sezonie do klubu jednej z najbogatszych lig Europy.

ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk - kto zagra w Lidze Europy? (Cały odcinek)

Czytaj również -> Krystian Bielik blisko Derby County

Valencia zostanie najdroższym piłkarzem w historii Piasta, ale w skali całej PKO Ekstraklasy da mu to miejsce dopiero w piątej dziesiątce bezpośrednio za m.in. Sebastianem MiląPawłem Brożkiem czy Arielem Borysiukiem, których transfery były realizowane kilka dobrych lat temu - kolejno w 2005, 2011 i 2012 roku. A tylko w pięciu ostatnich oknach transferowych drożej od Valencii wyeksportowanych było aż 15 zawodników ekstraklasy.

Wynegocjowana za Valencię kwota jest relatywnie niska także z innych powodów. Po pierwsze, okoliczności nie zmuszały Piasta do sprzedaży pomocnika, ponieważ klub dopiero co zainkasował przeszło 15 mln zł za zdobycie mistrzostwa Polski, a w występ w rozgrywkach UEFA już przyniósł mu 2,32 mln zł. Po drugie, kontrakt piłkarza jest ważny do czerwca 2021 roku, więc letnie okno transferowe nie było dla gliwiczan ostatnim dzwonkiem na sprzedaż Ekwadorczyka.

Czytaj również -> Kamil Grosicki odrzucił ofertę z Turcji

Warto też wspomnieć, że Valencia będzie piątym i oczywiście najtańszym letnim nabytkiem Pszczół. Wcześniej klub z Griffin Park pozyskał z Leeds United Pontusa Janssona (6,15 mln euro), Mathiasa Jensena z Celty Vigo (3,8), Christiana Noergarda z Fiorentiny (3,5), Davida Rayę z Blackburn Rovers (3,35) i Ethana Pinnocka z Barnsley (3,35).

Komentarze (11)
avatar
Marek Lewkowicz
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Kwota zawstydzająco niska"?!!! Co to za pieprzenie?!! Płacą tyle, ile jest wart!! Ani pensa więcej!!! 
avatar
JanCor
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Miał Valencia, wyciągnięty z niedoli , super sezon to fakt.
Ale nastał nowy i.... do każdego obecnie wyniku się przyczynił tylko na minus. 
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak na Piasta to bardzo dużo. 
avatar
Błażej Mania
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niestety, wychodzi tutaj ułomność prezesów polskich klubów i spryt menedżerów oraz nabywców, którzy łupią ich w d... aż miło. 
avatar
-M-
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Mało? Ja rozumiem, że Piast to mistrz kraju, ale nie oszukujmy się - raz i ostatni raz im się udało zdobyć ten tytuł. Koleś zaliczył jeden dobry sezon i ma rocznikowo 25 lat, więc kwota adekwat Czytaj całość