Na początku lipca z Włoch napłynęły wieści o tym, że Bartłomiej Drągowski ciągle nie dogadał się z władzami ACF Fiorentina. Mówiło się wówczas o zainteresowaniu Polakiem z AFC Bournemouth.
Według "Sportitalia" Anglicy oferowali mu trzykrotną podwyżkę, a włoskiemu klubowi 10 milionów euro.
Po kilku dniach ciszy trenerzy Fiorentiny postanowili, że zatrzymają Drągowskiego i będzie on numerem jeden w bramce zespołu w nadchodzącym sezonie.
Czytaj też:
-> Transfery. Rafael Leao w AC Milan! Krzysztof Piątek ma nowego partnera w ataku
-> Transfery. Był o krok od Jagiellonii Białystok, ale zagra w Australii. Oficjalnie: Kristian Opseth w Adelaide United
Teraz serwisy "Tuttomercatoweb" i calciomerato potwierdziły, że długie negocjacje zakończyły się sukcesem. Bramkarz przedłużył kontrakt do 2023 roku. "Decydująca była mediacja Antonio Imborgii" - czytamy we włoskich mediach.
Polak od początku nowego sezonu zbiera same pochwały. Miał poprawić to, co było jego mankamentem, czyli gra nogami. "Od pierwszych dni powrotu natychmiast była widoczna poprawa. Tak duża, że nawet otrzymywał komplementy od obrońcy Vitora Hugo podczas zajęć taktycznych"- pisał włoski portal fiorentinanews.com.
ZOBACZ WIDEO: Napoli rozgromiło Liverpool! Milik z golem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]