Puchar Konfederacji: Mistrzowie Europy zatrzymani przez USA!

USA w finale Pucharu Konfederacji! Drużyna Boba Bradleya sprawiła ogromną niespodziankę i w pierwszym spotkaniu półfinałowym pokonała Hiszpanię 2:0. Mistrzowie Europy mieli momentami miażdżącą przewagę, jednak zaprezentowali skrajną nieskuteczność i ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. Na listę strzelców wpisali się Jozy Altidore oraz Clint Dempsey.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie rozpoczęło się dość zaskakująco, bowiem Amerykanie nie wystraszyli się faworyzowanego przeciwnika i ruszyli do ataku. Już w 7. minucie piękną akcję swojego zespołu strzałem przewrotką finalizował Charlie Davies. Tym razem piłka poleciała dwa metry obok słupka. Dużo mniej do szczęścia zabrakło Clintowi Dempseyowi, który chwilę później huknął po ziemi z 19 metrów. 26-letni pomocnik chybił celu o centymetry i Iker Casillas mógł odetchnąć.

Z upływem czasu wydawało się, że podopieczni Vicente del Bosque zaczynają przejmować inicjatywę, jednak w 27. minucie reprezentanci USA przeprowadzili jeszcze jedną groźną akcję i udało im się zdobyć gola. Jozy Altidore znakomicie zwiódł środkowych obrońców mistrzów Europy i oddał mocny strzał sprzed linii pola karnego. Casillas był bliski udanej interwencji, ale ostatecznie po jego rękach piłka odbiła się ona od wewnętrznej części słupka i ugrzęzła w siatce.

Hiszpanie mogli odpowiedzieć bardzo szybko, lecz w 32. minucie fatalnie spudłował David Villa. Napastnik Valencii CF dopadł do bezpańskiej futbolówki i wykonał potężne, ale niecelne uderzenie z ostrego kąta.

Mimo jeszcze kilku groźnych akcji rywali, Amerykanie utrzymali korzystny wynik do gwizdka na przerwę. Po zmianie stron nadal jednak musieli zwijać się jak w ukropie, by nie stracić bramki. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego podkręcił tempo, dlatego co chwilę w polu karnym USA dochodziło do sporego zamieszania.

W 54. minucie podopieczni Vicente del Bosque domagali się rzutu karnego, lecz sędzia Jorge Larrionda nie zakwalifikował upadku Xaviego jako spowodowanego faulem przeciwnika.

Czas mijał nieubłaganie, a Hiszpanie poza kilkoma niecelnymi strzałami z dystansu, nie stwarzali wielkiego zagrożenia pod bramką Tima Howarda. Wyrównaniem zapachniało dopiero w 64. minucie, gdy amerykański golkiper musiał wykazać się nie lada kunsztem, by obronić atomowe uderzenia Cesca Fabregasa oraz Sergio Ramosa. Ta sztuka mu się udała i na tablicy wyników wciąż było 1:0 dla reprezentacji USA.

Mimo że momentami przewaga mistrzów Europy była miażdżąca, to ich wysiłki przypominały bicie głową w mur. Tymczasem po drugiej stronie boiska jeden błąd Ramosa wystarczył, by zespół amerykański oddał drugi celny strzał w meczu i zdobył drugiego gola. Landon Donovan zacentrował po ziemi w pole karne, a obrońca Realu Madryt zachował się nonszalancko, bowiem przyjmował piłkę zamiast ją wybijać. Bezlitośnie wykorzystał to Dempsey, który trafił do siatki z bliska obok bezradnego Casillasa.

Dramaturgia meczu była niesamowita, a jeszcze bardziej spotęgowało ją zdarzenie z 88. minuty, gdy sędzia podjął dość kontrowersyjną decyzję i wyrzucił z boiska Michaela Bradleya, mimo że jego przewinienie nie nosiło znamion brutalności i raczej nie zasługiwało na tak surową karę.

Hiszpanie wściekle atakowali do samego końca, jednak tego wieczoru defensywa rywali była dla nich zaporą nie do przebicia. W efekcie Amerykanie utrzymali sensacyjny wynik i awansowali do finału Pucharu Konfederacji, w którym zmierzą się z Brazylią lub RPA.

W środę dobiegła końca wspaniała passa zwycięstw drużyny Vicente del Bosque. Do tej pory mistrzowie Europy mieli na koncie 15 kolejnych wygranych i 35 meczów z rzędu bez porażki.

Hiszpania - USA 0:2 (0:1)

0:1 - Jozy Altidore 27'

0:2 - Clint Dempsey 74'

Składy:

Hiszpania: Iker Casillas - Sergio Ramos, Gerard Pique, Carles Puyol, Joan Capdevila, Cesc Fabregas (68' Santi Cazorla), Xabi Alonso, Xavi, Albert Riera (78' Juan Manuel Mata), David Villa, Fernando Torres.

USA: Tim Howard - Jonathan Spector, Oguchi Onyewu, Carlos Bocanegra, Jay DeMerit, Clint Dempsey (88' Jonathan Bornstein), Ricardo Clark, Michael Bradley, Landon Donovan, Charlie Davies (69' Benny Feilhaber), Jozy Altidore (84' Conor Casey).

Żółte kartki: Joan Capdevila, Gerard Pique (Hiszpania) oraz Landon Donovan, Jozy Altidore (USA).

Czerwona kartka: Michael Bradley /86' za faul/ (USA).

Sędzia: Jorge Larrionda (Urugwaj).

Widzów: 35 369.

Źródło artykułu: