Wayne Rooney przyłapany z tajemniczą kobietą, po mocno zakrapianej imprezie

Getty Images / Ben Hoskins / Na zdjęciu: Coleen Rooney i Wayne Rooney
Getty Images / Ben Hoskins / Na zdjęciu: Coleen Rooney i Wayne Rooney

Wayne Rooney został przyłapany, gdy wsiada do hotelowej windy z tajemniczą kobietą, po siedmiogodzinnej alkoholowej imprezie. Media rozpisują się o zagadkowym wieczorze angielskiego piłkarza.

[tag=7523]

Wayne Rooney[/tag] po ostatniej porażce D.C. United z Philadelphia Union (1:3, relacja TUTAJ) wybrał się z kolegami z drużyny na miasto. Sportowcy, jak opisuje "The Sun" odwiedzili dwa nocne kluby, pili sporo alkoholu. Dobrze się bawili, ale nie broili.

"W klubie Rooney próbował być niepozorny, ale niektórzy go rozpoznali. Pił alkohol, wyglądało na rum z colą, ale w żadnym momencie nie wydawał się pijany" - relacjonuje dla "The Sun" jeden z ochroniarzy w lokalu, w którym bawił się Rooney i spółka.

W trakcie nocy sportowcy na swojej drodze spotkali też kilka kobiet. Z jedną z nich Rooney miał spędzić wiele czasu na rozmowach, obejmować ją i trzymać za rękę. Media opisują ją: "czarująca, około 20-letnia dziewczyna".

ZOBACZ WIDEO The Championship. Doskonała forma Leeds United! Kolejny rywal rozgromiony [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Z tajemniczą kobietą, o czym rozpisują się teraz angielskie media, Wayne Rooney pojechał do hotelu. Tam, ok. 5:30 nad ranem, został sfotografowany przez paparazzi. "Żonaty piłkarz po siedmiu godzinach imprezy śmiał się i żartował z tajemniczą brunetką. Wcześniej się z nią przytulał" - czytamy w "The Sun".

Zobacz też: Wayne Rooney chce rzucić alkohol. Ma z tym spory problem

"Opuścił hotel kilka godzin później" - dodaje dziennik, publikując kilka zdjęć ze wspomnianej nocy - zarówno z klubu, jak i sprzed hotelu, na których widać angielskiego piłkarza. "Żona Rooneya nie będzie zadowolona" - piszą dziennikarze w Anglii.

Od 2008 roku Wayne Rooney jest w związku małżeńskim z Coleen Rooney, z którą ma czwórkę dzieci.

Komentarze (1)
avatar
Tomek z Bamy
26.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Swoj chlop!!! :)Pzdr.