Największe kontrowersje podczas meczu ACF Fiorentina - SSC Napoli wzbudziła decyzja z końcówki pierwszej połowy, gdy Dries Mertens symulował faul w polu karnym. Powtórki telewizyjne pokazały, że piłkarz Napoli potknął się o... powietrze. Mimo tego, że w meczach Serie A obowiązuje system VAR, to sytuacja nie została sprawdzona przez żadnego z sędziów.
Arbiter Davide Massa i sędzia VAR Paolo Valeri poniosą konsekwencję swoich decyzji podczas meczu inauguracyjnej kolejki włoskiej ekstraklasy. Obaj zostali zdyskwalifikowani przez szefa kolegium sędziowskiego na jeden mecz. Jak informują włoskie media, kara może być zwiększona.
Nicola Rizzoli, który zarządza włoskim komitetem sędziów uważa, że brak interwencji systemu VAR po decyzji Massy o podyktowaniu karnego jest poważniejszym przewinieniem. Obaj będą mogli wrócić do pracy najwcześniej 15 września.
Sprawą zainteresowała się też włoska federacja, która wszczęła dochodzenie. Jeśli ta uzna, że Mertens symulował, za "rażąco niesportowe zachowanie" piłkarz Napoli może zostać nawet zdyskwalifikowany na dwa mecze.
Jeśli tak się faktycznie stanie, Mertens nie zagra w spotkaniach z Juventusem Turyn i Sampdorią Genua. Decyzja w sprawie Belga ma zostać ogłoszona do wtorkowego popołudnia.
Zobacz także:
Serie A. Dries Mertens może zostać zdyskwalifikowany! Powodem oszukanie sędziego
Eliminacje Euro 2020. Jerzy Brzęczek rozdał powołania! Jest debiutant
ZOBACZ WIDEO Serie A. Szalony mecz Fiorentiny z Napoli! 7 goli i ogromne kontrowersje! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]