Konflikt na linii Rangers - Celtic. Rywal Legii w Lidze Europy zmniejszył pulę biletów dla odwiecznego rywala

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: kibice Glasgow Rangers
Getty Images / / Na zdjęciu: kibice Glasgow Rangers
zdjęcie autora artykułu

W Szkocji głośno o Old Firm Derby. Byli zawodnicy Celticu krytykują władze Glasgow Rangers za zmniejszenie puli biletów dla kibiców. Goście otrzymają tylko... 800 wejściówek. - Nie rozumiem takiej decyzji - mówi Mikael Lustig.

W czwartek podopieczni Stevena Gerrarda pokonali Legię Warszawa 1:0 w Lidze Europy i tym samym awansowali do fazy grupowej.

Czasu na fetowanie sukcesu nie było, bo już w niedzielę Glasgow Rangers mecz z odwiecznym rywalem Celticiem Glasgow.

W Szkocji o Old Firm Derby najwięcej mówi się w kontekście dystrybucji biletów przez władze Rangers. Okazuje się, że klub przekazał gościom zaledwie 800 wejściówek.

Zobacz także: Poczta Polska wypuściła znaczek z Kazimierzem Deyną

Podobną liczbę biletów klub z Ibrox przekazał już w minionym sezonie, mimo że wcześniej kibiców Celticu na stadionie rywali mogło pojawić się... 7 tysięcy.

Taką decyzję mocno krytykują byli zawodnicy Cetlicu. - Nie rozumiem, jak można w ten sposób postępować - mówi Mikael Lustig w rozmowie z "Daily Mail". - To dziwne - dodaje - Charlie Miller, który grał w klubie w latach 1993–1999.

Po trzech kolejkach Rangers i Celtic mają komplet zwycięstw.

Zobacz także: Serie A. Juventus - Napoli. Zobacz asystę Piotra Zielińskiego (wideo)

ZOBACZ WIDEO Serie A. Bologna - SPAL: zwycięstwo rzutem na taśmę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Komentarze (0)