"Niespełna pół doby po niespodziewanym transferze (...) 31-latek pojawił się na treningu w Frederiksberg. Jako jedyny zawodnik ćwiczył we wtorkowy poranek w deszczu, w towarzystwie klubowego trenera przygotowania fizycznego Andersa Storskova" - czytamy w dzienniku "Ekstrabladet".
Dla Duńczyka to powrót do FC Kopenhaga po kilkunastu latach. Sentymentalny, bo to w tym klubie rozpoczynał bowiem swoją karierę, choć odszedł z niego jeszcze jako junior.
Bendtner przez ostatnie 2,5 roku był graczem Rosenborga, z którym m. in. dwukrotnie zdobył mistrzostwo Norwegii. Łącznie zagrał dla niego 86 meczów i strzelił 35 goli. Niemniej ostatnie miesiące były dla niego nieudane z powodu licznych kontuzji i innych problemów pozaboiskowych.
Przypomnijmy, że reprezentant Danii występował też m. in. w Arsenalu, Juventusie Turyn czy VfL Wolfsburg. Najbardziej znany stał się jednak za sprawą licznych skandali.
ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Problemy kadrowe reprezentacji Polski, Krzysztof Piątek przestał strzelać
Czy Niclas Bendtner będzie gwiazdą FC Kopenhaga? 
