- Neymar? Krążyło wiele plotek - powiedział Clement Lenglet w rozmowie z Canal Plus. - To był bardzo gorący okres dla klubu. Wreszcie się skończył. W ten sposób możemy nieco łatwiej pracować - dodał z ulgą obrońca.
Czytaj także: Damien Perquis szuka pracy przez internet. Były reprezentant Polski napisał CV
Kilka dni temu w podobnym tonie wypowiedział się również szkoleniowiec Barcelony, Ernesto Valverde. - W skali od 1 do 10 moje zmęczenie to 9,5 albo więcej - stwierdził Hiszpan, komentując swój stosunek do całej sprawy.
Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Adam Mandziara ponownie prezesem Lechii Gdańsk
Media informują także, że cała sprawa nie wpłynęła korzystnie na morale w szatni. Barcelona usilnie starała się włączyć do transakcji kolejnych piłkarzy, którzy niekoniecznie palili się do odejścia. Jednym z niezadowolonych graczy ma być między innymi Ivan Rakitić, któremu nie podoba się sposób, w jaki został potraktowany. Paryżanom odmówił także Ousmane Dembele.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". "To przykre w jakim miejscu znajduje się polska piłka. Cieszymy się z coraz mniejszych rzeczy"
Czy Barcelona słusznie tak mocno zabiegała o Neymara? 
na Instagramie 
na Facebooku 
