Andrzej Strejlau w komentarzu do piątkowego meczu Słowenia - Polska (2:0) w ramach eliminacji Euro 2020 pisze o oblanym egzaminie Biało-Czerwonych z formy i dojrzałości taktycznej. Ekspert i komentator futbolu dostrzega też problem, jeśli chodzi o zawodników linii pomocy drużyny Jerzego Brzęczka.
"Brzęczek i Lewandowski wbrew wielu ekspertom mówili, że mecz ze Słowenią będzie bardzo trudnym egzaminem formy i dojrzałości taktycznej. Stres po straconej bramce oraz walka z agresywnym rywalem określiły stan umiejętności. Linia pomocy bez kreatorów gry nie rozwija drużyny..." - ocenił Strejlau na Twitterze.
Krytyka pod adresem pomocników, m.in. Grzegorza Krychowiaka, Mateusza Klicha czy Piotra Zielińskiego, których zadaniem ma być prowadzenie gry, wydaje się całkowicie zasłużona. Każdy z nich w Lublanie zagrał poniżej oczekiwań.
W poniedziałek (9 września) Polacy zmierzą się z Austrią na PGE Narodowy w Warszawie (początek meczu o godz. 20:45). Dziś Austriacy wysoko pokonali Łotwę (wynik 6:0, więcej TUTAJ).
j.Brzęczek i Lewandowski wbrew wielu ekspertom mówili,że mecz ze Słowenią będzie bardzo trudnym egzaminem formy i dojrzałości taktycznej. Stress po straconej bramce oraz walka z agresywnym rywalem określiły stan umiejętności. Linia pomocy bez kreatorów gry nie rozwija drużyny...
— Andrzej Strejlau (@A_Strejlau) 6 września 2019
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". "To przykre w jakim miejscu znajduje się polska piłka. Cieszymy się z coraz mniejszych rzeczy"
Gwiazdeczki z żelem na głowie!!!
Niech biorą przykład z siatkarzy albo koszykarzy...