Austriacy stworzyli sobie kilka okazji do tego, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Reprezentacja Austrii nie wykorzystała żadnej z nich i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Wynik ten usatysfakcjonował gości, którzy w tabeli grupy G eliminacji Euro 2020 zajmują trzecie miejsce i do prowadzącej Polski tracą tylko trzy punkty.
- Rozczarowanie to nie jest właściwe słowo. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Wiedziałem, że Polacy będą groźni. My też daliśmy radę. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że to będzie ciężkie wyzwanie, ale podołaliśmy temu zadaniu. Jeden punkt jest dla nas bardzo ważny - powiedział w rozmowie z TVP Sport piłkarz reprezentacji Austrii, Julian Baumgartlinger.
Problemem Austriaków w poniedziałkowym spotkaniu przeciwko Polsce była nieskuteczność. Łukasz Fabiański kilka razy uratował swój zespół przed stratą gola. Kibice z Austrii liczyli na to, że w Polsce ich reprezentacja podtrzyma strzelecką serię ze starcia z Łotwą, które zakończyło się triumfem 6:0.
- Musimy bardzo ciężko pracować nad skutecznością. Stwarzamy sobie sytuacje, ale nie potrafimy ich wykorzystywać w ważnych meczach - powiedział Baumgartlinger, który wierzy w to, że jego zespół wywalczy awans do mistrzostw Europy. - Sprawa wywalczenia prawa gry na Euro 2020 jest cały czas otwarta - dodał.
Zobacz także:
Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Kamil Glik broni Jerzego Brzęczka. "Nie powinien być tak ostro krytykowany"
Eliminacje Euro 2020: Polska - Austria. Zbigniew Boniek: Jestem zadowolony
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Szymański zaskakuje. "Był plan żeby momentami oddać piłkę Austrii"