Niemiecki dziennikarz prasowy Manuel Bonke zdradził, że szefowie Bayernu Monachium rozmawiali w ostatnich miesiącach na temat znalezienia wartościowego zmiennika dla Roberta Lewandowskiego. Wytypowali dwóch piłkarzy: Sebastiena Hallera z West Ham United i Maksa Kruse z Fenerbahce Stambuł.
Działacze mistrza Niemiec spotkali się z menedżerami obu piłkarzy. Haller nie trafił do Monachium, ponieważ uznano, że jest zbyt drogi. 40 milionów euro za francuskiego napastnika zdecydowali się natomiast wyłożyć szefowie West Ham United i w lipcu tego roku Francuz (20 goli w minionym sezonie) zamiast na Allianz Arenę trafił do Londynu z Eintrachtu Frankfurt.
Czytaj także: UEFA zachwycona zagraniem Lewandowskiego. Polak wyróżniony
Zdecydowanie mniej Bayern zapłaciłby za Maksa Kruse. Postanowiono jednak, że 31-letni Niemiec nie będzie wartościowym uzupełnieniem dla Roberta Lewandowskiego i od transferu odstąpiono. 12 milionów euro na Niemca (12 bramek i aż 14 asyst w poprzednim sezonie) wydali natomiast działacze Fenerbahce i latem Kruse przeniósł się z Werderu Brema do Stambułu.
Bayern discussed internally in the past few months about a backup for Robert Lewandowski. There were talks with the agents of Sébastien Haller & Max Kruse. Haller was too expensive for Bayern while Kruse wasn't regarded as a direct substitute for Lewandowski [@mano_bonke] pic.twitter.com/7ii03dGAYw
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) 12 września 2019
W letnim oknie transferowym kontrakt z Bayerem podpisał utalentowany Jann-Fiete Arp. 19-latek, który przeniósł się do mistrza Niemiec z Hamburger SV, to jednak melodia przyszłości i na razie nie jest w stanie mocno wesprzeć Lewandowskiego na boisku.
Z drugiej strony, na początku sezonu 2019/2020, polski napastnik po raz kolejny udowodnił, że na razie nie potrzebuje zmiennika. W trzech spotkaniach Bayernu w Bundeslidze Lewandowski strzelił już 6 bramek i pewnie zmierza po kolejną w swojej karierze nagrodę dla króla strzelców rozgrywek.
Czytaj także: Timo Werner wychwala Roberta Lewandowskiego
Niedoszli zmiennicy "Lewego" także dobrze rozpoczęli jednak sezon. W trzech spotkaniach w Premier League Haller zdobył już trzy bramki dla West Ham United. Z kolei Kruse trzykrotnie asystował przy golach kolegów w Fenerbahce.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski opowiada o swojej wczesnej karierze