Patryk Dziczek. Mistrz Polski ciągle czeka na debiut w drugiej lidze

- Czekamy, aż zrozumie założenia i sposób, w jakim gramy - mówi o polskim zawodniku Gian Piero Ventura, trener US Salernitana.

Mateusz Skwierawski
Mateusz Skwierawski
Patryk Dziczek WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Patryk Dziczek
Piłkarz przeszedł latem z Piasta Gliwice do Lazio Rzym i został od razu wypożyczony do drugoligowej włoskiej drużyny US Salernitana. Patryk Dziczek ma za sobą dwa całe sezony w Piaście, 60 meczów w ekstraklasie, występy w europejskich pucharach i udział w młodzieżowych mistrzostwach Europy do lat 21.

W Serie B jeszcze nie zadebiutował, w spotkaniach ligowych był rezerwowym. Trener Gian Piero Ventura tłumaczy, dlaczego. - Pamiętajmy, że to dalej młody zawodnik. Największym błędem jaki moglibyśmy popełnić, to wprowadzić go na boisko zbyt szybko. Ma jeszcze czas na naukę. Nie spieszymy się, czekamy, aż zrozumie założenia i sposób, w jakim gramy - mówi doświadczony trener, który w zawodzie pracuje od ponad czterdziestu lat, a podczas swojej kariery prowadził między innymi reprezentację Włoch.

Championship. Kamil Grosicki chce dwuletniej umowy

Dziczek na początku sezonu podpisał pięcioletni kontrakt z Lazio i kosztował około 2 milionów euro. W US Salernitana ma spędzić rok na wypożyczeniu.

Paweł Wszołek: Presja mi pomaga, lubię ją

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Grzegorz Krychowiak w wysokiej formie. "Nagrodę dla zawodnika meczu dedykował swojemu ojcu"
Czy Patryk Dziczek to przyszłość seniorskiej reprezentacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×