Liga Mistrzów: Tottenham - Bayern. Robert Lewandowski zachwycony. "Cieszę się, że gramy ofensywnie"

Getty Images / TF-Image / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / TF-Image / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

- To było inne tempo niż w Bundeslidze. Musieliśmy się dostosować. Cieszę się, że gramy ofensywnie, stwarzamy sytuacje i strzelamy gole - mówi przed kamerami Polsatu Robert Lewandowski po zwycięstwie Bayernu z Tottenhamem 7:2.

Zespół prowadzony przez Niko Kovaca błysnął formą w starciu przeciwko Tottenhamowi Hotspur. Co prawda to gospodarze lepiej rozpoczęli spotkanie i w 12. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Heung-Min Sona, ale po chwili Bayern Monachium wyrównał po strzale Joshuy Kimmicha.

Później na boisku dominowali piłkarze mistrzów Niemiec. Serge Gnabry i Robert Lewandowski rozmontowali obronę rywali. Polak strzelił dwie bramki.

- To było inne tempo niż w Bundeslidze. Musieliśmy się dostosować. Inne tempo może nas nie zaskoczyło, ale mieliśmy w głowie zupełnie inne ruchy. Druga bramka chyba dobiła Tottenham. Wiedzieliśmy, że musimy podkręcić tempo w drugiej połowie i strzelić kolejnego gola. Później poszło łatwo i przyjemnie - mówi przed kamerami Polsatu Robert Lewandowski po wielkim zwycięstwie Bayernu.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Reprezentacja Polski nie ma perspektyw? "Cały czas wozimy się na plecach Roberta Lewandowskiego"

- Cieszę się, że gramy ofensywnie, stwarzamy sytuacje i strzelamy gole - przyznaje kapitan reprezentacji Polski.

Lewandowski po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów ma na koncie 56 bramek w elitarnych rozgrywkach. Reprezentant Polski, strzelając dwa gole w Londynie, awansował na piąte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii LM. Napastnik Bayernu wyrównał rekord Ruuda van Nistelrooya (występował w latach 1998-2009) i obecnie obaj zajmują 5. pozycję.

- Nawet nie wiedziałem, która to bramka. Cieszę się z każdej kolejnej. Wiem, że im więcej będę strzelał, tym wyżej będę w klasyfikacji. Przede wszystkim pomagam drużynie - przyznaje Lewandowski.

Zobacz także: Liga Mistrzów: Tottenham - Bayern. Niemieckie media chwalą Gnabry'ego. "Gnabry-Gala", "Rany, Bayern!"

Zobacz także: Liga Mistrzów: Tottenham - Bayern. Awans Lewandowskiego w klasyfikacji wszech czasów

Komentarze (1)
avatar
kilofon
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kogos tu pogielo chyba!! Ktos chyba zapomnial ze to Gmabry strzelił 4gole i to on jest bohatetem. Oj polska!