4 
Pierre-Emerick Aubameyang ustanowił rekord w sezonie 2015/2016, kiedy w pierwszych ośmiu meczach rozgrywek zdobył 10 bramek, trafiając do siatki w każdym z występów. Robert Lewandowski przed tygodniem wyrównał osiągnięcie Gabończyka, a teraz je pobił.
"Lewy" ustanowił nowy rekord Bundesligi, trafiając do siatki kolejno Herthy Berlin (2), Schalke 04 Gelsenkirchen (3), 1.FSV Mainz 05 (1), RB Lipsk (1), 1.FC Koeln (2), SC Paderborn (1), TSG 1855 Hoffenheim (1), FC Augbsurg (1) i teraz Unionu (1).
To łącznie 13 trafień, dzięki którym Lewandowski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Nigdy wcześniej nie był tak skuteczny w tej fazie rozgrywek - jego dotychczasowy rekord na tym etapie to 12 bramek w sezonie 2015/2016.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Augsburg - Bayern: Gol Lewandowskiego to za mało. Szalona końcówka! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Lewandowski zrobił też w sobotę kolejny krok w kierunku podium klasyfikacji wszech czasów. Teraz jest czwarty na liście, ale do trzeciego Juppa Heynckesa (220) brakuje tylko pięciu trafień i to dystans, który Polak pokona prawdopodobnie jeszcze w tym sezonie albo nawet w rundzie jesiennej. Oprócz Heynckesa przed "Lewym" są jeszcze Klaus Fischer (268) i Gerd Mueller (365).
Lewandowski jest w tym sezonie w kosmicznej formie. Licząc wszystkie rozgrywki, zdobył dla Bayernu i reprezentacji Polski już 22 bramki w 17 występach.
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Bundesligi 2019/2020? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
