Mo Salah bez opaski kapitańskiej w reprezentacji. Weto Ahmeda Fathiego

Getty Images / Sebastian Frej / Na zdjęciu: Mohamed Salah
Getty Images / Sebastian Frej / Na zdjęciu: Mohamed Salah

Przy okazji ostatniego meczu z udziałem reprezentacji Egiptu Mo Salah miał pełnić funkcję kapitana zespołu. Zgody nie wyraził na to jednak dotychczasowy kapitan Ahmed Fathi.

Kierownictwo egipskiej drużyny planowało, aby zrekompensować Mohamedowi Salahowi niepowodzenie w plebiscycie FIFA Best przekazując mu opaskę kapitana na mecz towarzyski z Botswaną (1:0), który odbył się 14 października.

Brytyjski "Daily Mail" ujawnia, że zgody na to nie wyraził dotychczasowy kapitan reprezentacji Ahmed Fathi. - Prawdą jest, że Fahti został poproszony o przekazanie opaski kapitana reprezentacji Egiptu Mo Salahowi - przekazał Nader Shawky, agent Fathiego.

Czytaj także: Chelsea FC postrzelała do bramki Burnley FC. Christian Pulisić z hat-trickiem

- Fathi był zaskoczony tą prośbą i odrzucił ją. Myślę, że nie będzie kontynuował gry w reprezentacji, jeżeli opaska zostanie mu odebrana - dodał Shawky. - Osobiście uważam, że Salah sam odrzuci przyjęcie funkcji kapitana.

27-latek, który w 67 meczach reprezentacyjnych zdobył 41 bramek, odniósł się do całej sytuacji za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Nie ma znaczenia, jak bardzo będą próbować zmienić moją miłość do ciebie (reprezentacji - dop. MK), nie uda im się to" - napisał Mo Salah na Twitterze.

Czytaj także: Niecodzienny przebieg meczu w Brighton, remisy drużyn Boruca i Fabiańskiego

Kolejny mecz Egipcjanie rozegrają 15 listopada, kiedy w pierwszej kolejce eliminacji do Pucharu Narodów Afryki podejmować będą reprezentację Kenii.

ZOBACZ WIDEO: The Championship. Remis w meczu na szczycie. Grał Mateusz Klich [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
yes
27.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Myślę, że nie będzie kontynuował gry w reprezentacji, jeżeli opaska zostanie mu odebrana - dodał Shawky" - u nas też pewnie byłyby przepychanki, gdy opaskę dano na przykład siostrzeńcowi....