PKO Ekstraklasa. Mickey van der Hart krytykowany, ale miejsca w bramce Lecha Poznań nie straci
Mickey van der Hart zbiera mnóstwo krytyki, jednak na razie miejsca w bramce Lecha nie straci. Wykluczył to trener Dariusz Żuraw.
Mimo to trener Dariusz Żuraw jasno oznajmił, że póki co zmiany między słupkami nie planuje. - Bramkarzowi trzeba dać czas. To specyficzna pozycja, wiadomo, że tu każdy błąd może skutkować stratą gola.
->PKO Ekstraklasa: Dariusz Żuraw krytykuje terminarz Lecha Poznań
W odwodzie pozostają Karol Szymański oraz Miłosz Mleczko, którzy bronią na razie wyłącznie w II-ligowych rezerwach. O nich szkoleniowiec też był pytany, lecz zaskoczył odpowiedzią.
- Gdybym widział, że różnice między bramkarzami nie są duże i byłbym pewny, że mogę postawić na innego, to bym to zrobił - stwierdził. Taka deklaracja oznacza, że Mickey van der Hart, mimo bardzo przeciętnej dyspozycji, najpewniej zachowa miejsce w składzie co najmniej do końca ligowej jesieni.
->PKO Ekstraklasa: Lech - Korona. Poznaniacy w bardzo dobrej sytuacji kadrowej, szybszy powrót Filipa Marchwińskiego