Transfery. Lewandowski bez wsparcia w Bayernie? Może zabraknąć gotówki

Eliminacje Euro 2020. Robert Lewandowski rzucił mięsem

"Co ze zmiennikiem Roberta Lewandowskiego? Jest mało prawdopodobne, by Bayern po zakończeniu sezonu wydał duże pieniądze na wsparcie Polaka, zwłaszcza, że Sane i/lub Havertz prawdopodobnie będą na tyle drodzy, że nie wystarczy gotówki na kolejne ruchy" - opisuje sport1.de, przedstawiając plany transferowe Bayernu Monachium na lato 2020 roku.

Jeśli chodzi o pozycję, na której występuje Robert Lewandowski, wsparciem dla reprezentanta Polski będzie Jann-Fiete Arp, którego kontrakt jest ważny do 2024 roku. Bayern na celowniku ma też Erlinga Brauta Haalanda, za którego będzie trzeba zapłacić ok. 40 mln euro. Sęk w tym, że na Norwega czai się jeszcze kilka wielkich klubów.

Co do transferów, odpowiedzialny za ruchy na rynku będzie Hasan Salihamidzić, który pozostanie w ekipie mistrzów Niemiec na stanowisku dyrektora sportowego. Do wydania będzie miał nawet 200 mln euro. Takie pieniądze zatwierdziła już rada nadzorcza.

Zobacz wideo: kosmiczna passa Lewandowskiego

Jakie będą plany transferowe Bayernu przed sezonem 2020/2021? Zacznijmy od bramki. Umowę do czerwca 2021 roku ma Manuel Neuer, strony porozumiały się już ws. kontraktu na dwa kolejne lata. Jego zastępcą może zostać Alexander Nuebel, obecnie związany z Schalke 04 Gelsenkirchen. Istnieje przy tym szansa, że Nuebel będzie nie zastępcą, a następcą Neuera od nowego sezonu. Salihamidzić jeszcze rozważa bowiem przedłużenie współpracy z Neuerem.

Co do obrony, z Bayernu mogą odejść Jerome Boateng i/lub Javi Martinez, których kontrakty obowiązują do 2021 roku. Dodatkowo niewykluczony jest transfer obrońcy jeszcze najbliższej zimy. Powód: problemy zdrowotne Lucasa Hernandeza.

Najciekawiej będzie w środku pola. Pytanie, czy Bayern po tym sezonie skorzysta z opcji wykupu kontraktu Philippe Coutinho (koszt: 120 mln euro). Przyszłość Brazylijczyka będzie zależna od sytuacji Kaia Havertzego, na którego mistrzowie Niemiec od dawna mają chrapkę.

"Super talent Bayeru Leverkusen znajduje się na szczycie listy życzeń Bayernu. Konkretne rozmowy między stronami powinny odbyć się w najbliższych tygodniach. Cena zakupu szacowana jest na około 100 milionów euro" - opisuje sport1.de. Możliwą alternatywą jest Christian Eriksen.

Nadal otwarty jest też temat Leroya Sane. Reprezentant Niemiec, który przechodzi obecnie rehabilitację po kontuzji, od dawna jest na celowniku Bayernu. Transfer jest niewykluczony, o ile piłkarz nie zdecyduje się na przedłużenie kontraktu z Manchesterem City. Jeżeli Bayern zdecyduje się na ściągnięcie Sane, będzie musiał sięgnąć głęboko do portfela.

Zobacz też:
Bundesliga. Rywal zachwyca się Robertem Lewandowskim. "Jest w tej samej kategorii co Messi i Ronaldo"
Eliminacje Euro 2020. Ciekawa decyzja pomogła Lewandowskiemu? "Nie ma w tym magii"