W starciu z mistrzem Polski nie wystąpi tylko Tomasz Cywka, który uszkodził więzadło poboczne w kolanie i czeka go minimum dwumiesięczna przerwa.
31-latek to ogromny pechowiec. - Przez długi czas miał kłopoty zdrowotne, po których wrócił i ciężko pracował na swoją szansę. Niestety w meczu Pucharu Polski z Resovią znów złapał uraz. Na początku wydawało się, że to nie będzie nic poważnego i sytuacja może nie jest najgorsza, ale Tomek musi przejść zabieg - powiedział trener "Kolejorza", Dariusz Żuraw.
->Piotr Rutkowski współwłaścicielem Lecha Poznań. Objął pakiet nowych akcji
Innych absencji w składzie Lecha nie będzie. - Wszyscy pozostali piłkarze są zdrowi. Ostatnie mecze kadr narodowych odbyły się we wtorek, jednak Lubomir Satka i Christian Gytkjaer nie grali, a Kamil Jóźwiak wystąpił w niepełnym wymiarze. Nie przewiduję więc żadnych problemów fizycznych - zaznaczył Żuraw.
Spotkanie Lech Poznań - Piast Gliwice rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.
->Eliminacje Euro 2020: cztery wolne miejsca i szesnaście drużyn w barażach. Zasady absurdalne
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Robert Lewandowski: To szczęście, że nikt nie złapał poważnej kontuzji
Czy zdrowy Tomasz Cywka powinien być podstawowym zawodnikiem Lecha? 
