Poniedziałek w Serie A: Ambrosini kapitanem Milanu, D'Agostino nie dla Juventusu

Agnieszka Kiołbasa 06 Lipca 2009, 18:59

Silvio Berlusconi: Nie jesteśmy gorsi od Interu

Właściciel AC Milanu - Silvio Berlusconi jest przekonany, że nawet bez Brazylijczyka Kaki jego zespół jest w stanie powalczyć o sukcesy na wszystkich frontach. W przyszłym sezonie Rossoneri spróbują sięgnąć zarówno po scudetto, jak i puchar Ligi Mistrzów.

- Z Pato, Ronaldinho i Pirlo mamy silny zespół, który na pewno nie jest gorszy od żadnego innego, nawet od Interu - wyjaśnił Berlusconi. - Mogą się zdarzyć lata mniej lub bardziej szczęśliwe, ale jak to zawsze było i tym razem Milan spróbuje wygrać coś znaczącego. Zaangażujemy się w walkę na wszystkich frontach: w Serie A i w Lidze Mistrzów. Nie będziemy wybierać - dodał.

Milan w tym okienku transferowym skupi się na pozyskaniu napastnika. Do tej pory nie udało się jednak nikogo zaklepać. - To nie kwestia nazwisk. Potrzebujemy napastnika. Jednak, jeżeli nikt nas nie zasili i tak będziemy silni i gotowi na walkę. Na pewno wpływ na rynek transferowy mają szalone kwoty wydawane przez Real Madryt. Jednak mając na uwadze fakt, że zapłacili 68 mln euro na Kakę, wolę nie atakować Pereza... - zakończył.

Philippe Mexes: Zostaję w Romie

27-letni obrońca AS Romy - Philippe Mexes zapewnił, że tego lata nie pożegna się z szeregami Giallorossi. Zawodnik zamierza powalczyć o sukcesy z zespołem ze stolicy Włoch.

Zainteresowanie piłkarzem wyraziły: AC Milan i Chelsea Londyn. - Zostaję, to pewne. Miło, że inne kluby się mną interesują, jednak dobrze mi w Rzymie. Mam za sobą najgorszy sezon z 5 spędzonych w Romie i nie chciałbym w takich okolicznościach odchodzić. Zamierzam udowodnić swoją wartość - przekonuje Mexes.

Francuz jest przekonany, że kolejny sezon będzie w jego wykonaniu lepszy. - Ciężko będzie zagrać gorzej niż przed rokiem - żartuje obrońca.

Udinese już nie rozmawia z Juventusem

Właściciel Udinese Calcio - Giampaolo Pozzo zapewnił, że to nie on jest odpowiedzialny za brak przeprowadzki pomocnika - Gaetano D'Agostino do Juventusu Turyn. Transakcja nie została pomyślnie zakończona przez włodarzy Starej Damy.

- Chciałbym wyjaśnić, jak wyglądała cała sytuacja. W ostatnich dniach można było usłyszeć, że były konflikty na linii Udinese - Juventus. W rzeczywistości nie wydarzyło się nic nieprzyjemnego - wyjaśnił Pozzo.

- Zawsze faworyzowaliśmy naszych zawodników w momencie, gdy do klubu wpływały oferty z czołowych klubów. Jednak transakcja nie została skonkretyzowana przez Juventus. Mogę stwierdzić z całą pewnością, że negocjacje z Juventusem zupełnie upadły- dodał.

Ambrosini nowym kapitanem Milanu

Massimo Ambrosini od tego sezonu będzie pełnił funkcję kapitana AC Milanu. Doświadczony pomocnik jest zaszczycony faktem, że to on został następcą samego Paolo Maldiniego.

- Jestem naprawdę zaszczycony. Dziękuję Adriano Gallianiemu i Leonardo za miłe słowa. Być następcą Paolo Maldiniego, to coś niesamowicie ważnego, spora odpowiedzialność. Dziękuję mu za wszystko, co zrobił dla mnie i dla nas. Czuję się szczęściarzem, że przejąłem opaskę kapitana właśnie po nim - powiedział Ambrosini.

AC Milan w poniedziałek 6. lipca rozpoczął przygotowania do nowego sezonu.

Lotito stawia ultimatum Pandevovi i Ledesmie

Jeżeli do rozpoczęcia zgrupowania kluby zainteresowane Goranem Pandevem, Christianem Ledesmą i Lorenzo De Silvestrim nie złożą odpowiednio wysokiej oferty w sprawie piłkarzy, wówczas cała trójka będzie się musiała pogodzić z faktem, że w przyszłym sezonie nadal będzie broniła barw rzymskiego Lazio. Prezes Biancocelesti - Claudio Lotito nie ma zamiaru pozbyć się zawodników za niewielką sumę.

- Jeżeli wpłyną odpowiednie oferty, będziemy gotowi do negocjacji. W przypadku ich sprzedaży kupimy innych, dużo silniejszych zawodników. Już mamy alternatywy. W każdym bądź razie, jeżeli piłkarze pojadą z nami na zgrupowanie, sprawa będzie zakończona i Pandev będzie musiał przedłużyć kontrakt - wyjaśnił.

Prezes postawił przed Lazio ambitne cele. - W minionym sezonie mogliśmy wywalczyć miejsce w Lidze Mistrzów, w tym musimy. To nasz główny cel - zapewnił.

Moratti marzy o Lidze Mistrzów

Właściciel mediolańskiego Interu - Massimo Moratti nie kryje, że chciałby, aby jego zespół w przyszłym sezonie sięgnął po puchar Ligi Mistrzów. Triumf w najbardziej prestiżowych rozgrywkach kontynentu europejskiego pozostaje marzeniem Włocha.

- Liga Mistrzów to marzenie, wielki cel. Jednak, żeby wygrać te rozgrywki, trzeba mieć także trochę szczęścia. Nie jest łatwo zatriumfować w Champions League - wyjaśnił prezes mistrzów Włoch.

- Na pewno mogę powiedzieć tyle, że ten Inter jest bardzo silny. Zespół z poprzedniego sezonu plus Milito i Thiago Motta. Wydaje mi się, że dobrze sobie ostatnio radziliśmy, a ja jestem szalony i nadal wydaję pieniądze - dodał. - Scudetto? Obawiam się przede wszystkim Juventusu. Ten zespół już spisywał się bardzo dobrze, a Diego jest naprawdę świetny - zakończył.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)