PGE GKS dementuje informacje o tajemczniczym transferze

PGE GKS Bełchatów przegrało walkę o Krzysztofa Chrapka i raczej nic już nie wskazuje na to, że zostaną poczynione jakieś ruchy transferowe. W mediach jednak krąży informacja, że działacze bełchatowskiego klubu mają jeszcze coś w zanadrzu.

Amadeusz Makosch
Amadeusz Makosch

Mimo doniesień medialnych, nie wiadomo nic na temat tajemniczego zawodnika, oprócz tego, że jest on napastnikiem. W domysłach kibiców pojawiał się głównie Piotr Reiss, ale raczej na pewno nie będzie występował w barwach Bełchatowa.

- Wszelkie informacje o transferze kolejnego napastnika dementujemy, ponieważ mamy już wielu dobrych zawodników na to stanowisko. Z kolei Reiss w Bełchatowie to informacja wyssana z palca, więc dla nas nie ma tematu - podsumował rzecznik bełchatowskiego klubu, Michał Antczak.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×