Kontuzja lidera defensywy Górnika, Adama Banasia sprawiła, że w klubie zaczęto poważnie myśleć o wartościowych wzmocnieniach środka obrony. Wiadomo już, że 27-letni obrońca zerwał ścięgno Achillesa i przez najbliższe pół roku będzie przechodził rehabilitację. Lukę powstałą po urazie walecznego defensora stara się wypełnić sztab szkoleniowy drużyny z Roosevelta, który zaprosił na testy obrońcę OKS 1945 Olsztyn, Piotra Kulpakę. Dysponujący podobnymi do Banasia warunkami fizycznymi obrońca wystąpił już w środowym meczu sparingowym zabrzan z Koroną Kielce.
25-letni Kulpaka jest środkowym obrońcą. Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczynał w Stomilu Olsztyn. Później występował m.in. w Huraganie Morąg, Jezioraku Iława i Kani Gostyń, skąd zimą 2007 roku trafił do pierwszoligowej wówczas Polonii Warszawa. Barwy Czarnych Koszul reprezentował w latach 2007-08. Wtenczas rozegrał w stołecznej drużynie 26. spotkań, w których obejrzał trzy żółte i dwie czerwone kartki. W lutym 2009 roku trafił do drugoligowego OKS 1945 Olsztyn. Tam szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i rozegrał 15 spotkań na środku defensywy olsztynian.
Dobra gra stopera olsztyńskiej drużyny została zauważona przez sztab szkoleniowy Górnika Zabrze, który zaprosił go na testy. Defensor zagrał przez 45. minut w środowym sparingu zabrzan z Koroną Kielce zakończonym remisem 1:1. Występu testowanego zawodnika nie chciał komentować szkoleniowiec zabrzan, Ryszard Komornicki. - Zawodnik trafił do nas kilka godzin przed sparingiem, był zmęczony trudami podróży. Nie chciałbym oceniać jego występu w tym spotkaniu. Zostanie z nami przez jakiś czas, będziemy mu się przyglądać i podejmiemy decyzję - wyjaśnił trener Górnika.
Znalezienie wartościowego zmiennika dla kontuzjowanego Adama Banasia to w chwil obecnej priorytet sztabu szkoleniowego drużyny 14-krotnych mistrzów Polski. - Wiemy jak ważną postacią dla Górnika był Adam i musimy znaleźć dla niego wartościowego zmiennika, który będzie w stanie tworzyć zgrany duet na środku obrony z Michałem Pazdanem - zdradził priorytety transferowe śląskiego klubu "Koko". Jeżeli pokładanych w nim nadziei nie spełni Piotr Kulpaka sztab szkoleniowy Górnika będzie zatem w dalszym ciągu szukał nominalnego środkowego obrońcy, który byłby w stanie podtrzymać obecny, przyzwoity poziom, jaki prezentuje obrona Górnika.