Większość hiszpańskich mediów, na czele z dziennikiem "Marca", przekonuje, że Real Madryt doszedł już do porozumienia z Reinierem Jesusem i Flamengo Rio de Janeiro ws. transferu młodego pomocnika. Klub ma poczekać z oficjalnym ogłoszeniem do 19 stycznia, gdy zawodnik skończy 18 lat. W ten sposób Real chce uniknąć problemów ze strony FIFA ws. kontraktowania niepełnoletnich piłkarzy.
Reinier ma trafić do Realu za 30-35 mln euro. 80 proc. z tej kwoty zasili konto brazylijskiego klubu, a reszta trafi do samego piłkarza i jego agenta. Młody zawodnik był na celowniku innych europejskich gigantów - Barcelony, Atletico Madryt, Manchesteru City, Arsenalu czy PSG.
Reinier urodził się w 2002 roku. W dorosłej ekipie Flamengo zadebiutował kilka miesięcy temu w meczu Copa Libertadores. Ponadto rozegrał 14 meczów w lidze, w których zdobył 6 goli i miał 2 asysty. Z klubem sięgnął po mistrzostwo Brazylii.
W listopadzie Reinier podpisał nowy kontrakt do 2024 r. z klauzulą wykupu w wysokości 70 mln euro. Realowi udało się jednak namówić Flamengo do obniżenia ceny za 18-latka do 30-35 mln. W nowym zespole ofensywny pomocnik ma początkowo grać w rezerwach Realu pod wodzą Raula Gonzaleza.
Czytaj też: Transfery. Wielkie kluby wymienią się piłkarzami? Paul Pogba może trafić do Realu
Czytaj też: La Liga. Hiszpańskie media: rasistowski incydent w meczu Realu Madryt
ZOBACZ WIDEO: Pol ocenia potencjalny transfer Niezgody. "Jeśli tu utknie, może go spotkać los Pawła Brożka"