Wiele wskazuje na to, że jeszcze w styczniu 2020 Krzysztof Piątek opuści AC Milan i przeniesie się do angielskiej Premier League. Polski napastnik przesiedział na ławce rezerwowych całe sobotnie spotkanie Cagliari Calcio - Milan. Bramki strzelali rywale Polaka w walce o miejsce w wyjściowym składzie: Zlatan Ibrahimović (ZOBACZ tę bramkę >>) oraz Rafael Leao.
Trener Stefano Pioli przekonał się więc, że jest życie "bez Piątka". Że zespół może grać szybciej, bardziej agresywnie, a co najważniejsze - skuteczniej. Nic więc dziwnego, że szefowie Milanu prowadzą rozmowy w sprawie sprzedaży polskiego napastnika. Chcą odzyskać pieniądze wydane przed rokiem, kiedy sprowadzano Piątka z Genoi.
Nie jest tajemnicą, że Piątka kuszą kluby z Wielkiej Brytanii: Tottenham Hotspur, West Ham United czy Crystal Palace (choć podobno temu ostatniemu Polak odmówił - TUTAJ więcej szczegółów >>). Polaka zauważyli również dziennikarz największego brytyjskiego dziennika - "The Sun".
Zobacz.
"The Sun" zamieściło listę siedmiu największych transferów, do których może dojść w Anglii jeszcze w styczniu 2020 roku. Obok Piątka (Milan - Tottenham, 28 mln funtów) znaleźli się:
- Christian Eriksen (Tottenham - Inter Mediolan, 17 mln funtów)
- Bruno Fernandes (Sporting Lizbona - Manchester United, 55 mln funtów + inni piłkarze dodatkowo w rozliczeniu)
- Olivier Giroud (Chelsea FC - Inter, 5-10 mln funtów)
- Dayot Upamecano (RB Lipsk - Arsenal, 50 mln funtów)
- Tahith Chong (Manchester United - Juventus Turyn, wolny transfer)
- Ashley Young (Manchester - Inter, nieznana kwota).
Brytyjscy dziennikarze podają nawet szczegóły finansowe transferu Piątka. Tottenham ma zapłacić 23,8 mln funtów od razu, a kolejne 4,2 mln będzie przewidziane w formie dodatków (np. za liczbę rozegranych spotkań Polaka).
ZOBACZ WIDEO: Lukas Podolski zagra w Górniku Zabrze?! "Na takim transferze zyskałaby cała nasza ekstraklasa"