Transfery. Barcelona szuka napastnika. Ma dwa dni!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mattia Ozbot/Soccrates / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Mattia Ozbot/Soccrates / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

FC Barcelona daje sobie 48 godzin na znalezienie zastępcy dla kontuzjowanego Luisa Suareza. Wśród piłkarzy, którzy mogliby trafić na Camp Nou, hiszpańskie media wymieniały Krzysztofa Piątka.

Klub z Katalonii chce mieć nowego snajpera do końca poniedziałku, to jest teraz priorytet - pisze tamtejszy dziennik "Sport". Numerem jeden na liście Barcelony jest Rodrigo Moreno z Valencii, którego Barca najpierw chciałaby wypożyczyć na pół roku. A od 1 lipca chce go sprowadzić już na stałe.

Wśród innych kandydatów są jeszcze Wissam Ben Yedder z AS Monaco i Lautaro Martinez z Interu Mediolan. Kilkanaście dni temu dziennik "Mundo Deportivo" pisał, że opcją dla Barcelony jest również Krzysztof Piątek z AC Milan. Sytuacja polskiego napastnika jest dynamiczna i trudna. 24-latek jest już tylko rezerwowym, w Serie A przestał grać.

- Wydaje mi się, że Krzysiek jest już psychicznie nastawiony na odejście - mówił nam w tygodniu jego ojciec Władysław.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Milan stawia ultimatum Piątkowi? "Jeśli tego nie zrobi nie będzie mógł opuścić klubu"

Władysław Piątek: Krzysiek nie chce być rezerwowym - Czytaj więcej

Jednocześnie niemal codziennie zachodnie media donoszą o kolejnych klubach zainteresowanych Polakiem. W niedzielę włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio podał, że ponownie o Piątka powalczy Tottenham.

Stanowisko Milanu jest jasne: Włosi chcą sprzedać Piątka nie mniej niż za 30 mln euro. Barcelonę na taki wydatek oczywiście stać.

Luis Suarez, jej wielka gwiazda i podstawowy środkowy napastnik nie zagra w piłkę przez 4 miesiące. To skutek kontuzji kolana odniesionej w meczu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii z Atletico Madryt (2:3).

Okno transferowe zamyka się w piątek.

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
Dracorn
27.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Az musiałem sprawdzić datę: nie no, faktycznie, mamy 27. stycznia, a nie 1. kwietnia……  
avatar
Willibald
27.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Stańczyk,Ty z tych clown'ów? Czy się podszywasz. Przestańcie pierd...ć! o nim.  
avatar
Szef na worku
26.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stańczyk...Nazwisko zobowiązuje.  
avatar
Wschodni Płomien
26.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro w takim przecietniaku jak milan grzeje ławe to w barcelonie co bedzie robił trawe kosił? Niech bierą jakiegos orła z naszej ekstraklasy,tam jest w czym przebierac,walą bramki chlopaki az Czytaj całość
avatar
Mirosław Kamiński
26.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bo ze śmiechu zaraz padnę! Barcelona i Piątek ha,ha,ha. Kawał miesiąca