Bundesliga. Dawid Kownacki nie zagra do końca sezonu

Getty Images / Na zdjęciu: Dawid Kownacki
Getty Images / Na zdjęciu: Dawid Kownacki

Z powodu kontuzji kolana Dawid Kownacki nie zagra do końca obecnych rozgrywek i nie wystąpi na Euro 2020. - Po operacji czeka go około trzymiesięczna przerwa - mówi nam agent piłkarza, Marcin Kubacki.

Piłkarz Fortuny Duesseldorf doznał urazu więzadeł w kolanie na początku miesiąca podczas treningu. Kownacki starał się odebrać piłkę podczas gierki, zderzył się z kolegą, a ten upadł na nogę naszego zawodnika. Początkowo wydawało się, że to tylko naderwanie, ale niemieccy lekarze nie chcieli ryzykować i zdecydowali, że reprezentant Polski musi przejść zabieg. Kownacki będzie operowany w środę 12 lutego. - Zakładamy, że za trzy miesiące Dawid wróci do treningów. Operacja raczej nie skróci tego czasu. Niestety, wielka szkoda - mówi nam Marcin Kubacki, menadżer piłkarza.

Przez kontuzję zawodnik ma sezon z głowy. Do zajęć z piłką wróci dopiero na sam koniec rozgrywek Bundesligi. Ominą go również mistrzostwa Europy, które rozpoczynają się 12 czerwca. To trzeci uraz Kownackiego odkąd trafił do Fortuny, miał też problemy z mięśniem uda i mięśniem przywodziciela. Z tego powodu ominął również dwa zgrupowania reprezentacji podczas eliminacji Euro.

Erling Haaland - talent, który eksplodował w Polsce

Kownacki w seniorskiej kadrze zagrał sześć razy, był na ostatnim mundialu w Rosji. Do Fortuny trafił zimą zeszłego roku na wypożyczenie, latem niemiecki klub wykupił go z Sampdorii za 8 milionów euro. To rekordowy transfer w historii klubu z Duesseldorfu.

ZOBACZ WIDEO: Nowy inwestor w Polonii Warszawa? "Ta sytuacja pokazuje, dlaczego wielki biznes nie wchodzi do polskiego futbolu"

W tym sezonie nasz piłkarz zagrał w Bundeslidze osiemnaście razy, występował głównie na boku pomocy. Nowy trener Uwe Rosler przesunął Polaka na jego ulubioną pozycję, do ataku, ale tam Kownacki zdążył rozegrać tylko jedno spotkanie z Eintrachtem Frankfurt. Później doznał kontuzji.

Fortuna walczy o utrzymanie się w niemieckiej lidze, obecnie jest na szesnastym miejscu, które daje grę w barażach. Kontrakt reprezentanta Polski z klubem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Radosław Majecki. Jedna reprymenda wystarczyła

Komentarze (14)
avatar
Miglanc667
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O co tu jest w ogóle płacz??? kownacki jest cienki jak szczypiorek na wiosnę, nie daje NIC reprezentacji, tak samo w klubie. Więc gdzie tu jest jakakolwiek strata??? 
avatar
Ryszard Frankowiak
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
darek pe
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fortuna raczej spadnie, ale w drugiej lidze sie odbuduje i wyjdzie mu to chyba nawet na dobre. 
Gnoiciel lubelskich przyglupow
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak on bez formy byl.Zreszta sa jeszcze inni napastnicy np Wilczek, ktory strzela gole, ale Brzeczek chyba tego nie widzi 
avatar
Pan Nikt
10.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taa za Piątka