PKO Ekstraklasa: Jagiellonia - Korona. Gospodarze bez Bartosza Bidy i Ivana Runje, ale z Jakovem Puljiciem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Bartosz Bida
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Bartosz Bida

Kontuzje Bartosza Bidy i Ivana Runje ograniczają pole manewru trenerowi Jagiellonii Białystok na najbliższe mecze PKO Ekstraklasy. - Mam w głowie pewne pomysły - zapewnił Iwajło Petew.

Jagiellonia Białystok ma małe kłopoty kadrowe przed meczem z Koroną Kielce (niedziela, 16 lutego o godz. 12:30). Zabraknąć może kilku piłkarzy. Na pewno nie zagra Bartosz Bida, który w ostatnim spotkaniu z Wisłą Kraków (0:3) doznał kontuzji. - W jego przypadku przerwa potrwa około 2 tygodnie - zdradził trener Iwajło Petew na konferencji prasowej.

Czytaj także: Petew zdradził, kto zdecydował o ostatnich transferach Jagiellonii

Niedostępny jest również Bartosz Kwiecień, który z powodu choroby nie przeszedł testów medycznych w... Koronie. - Ponadto Ivan Runje miał uraz, który eliminuje na około 20-25 dni. Liczę jednak, że niebawem rozpocznie zajęcia z drużyną. Z kolei Taras Romanczuk był przeziębiony, ale w czwartek już normalnie trenował. Jeśli zaś chodzi o nowych graczy, to Jakov Puljić (miał anginę - przyp. red.) i Bogdan Tiru są gotowi do gry - dodał Bułgar.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kibice wyrozumiali wobec korupcyjnych grzechów Cracovii. "Ukarać, ale nie zniszczyć"

Petew nie zdradził jak zestawi skład Jagiellonii na mecz z Koroną. Zresztą zaznaczył, że nie ma jeszcze jego ostatecznego zarysu. - Przed nami jeszcze 2 treningi, ale mam w głowie pewne pomysły. Decyzje kadrowe mogę jednak podjąć nawet przed oficjalną odprawą przedmeczową - powiedział.

Czytaj także: Trener Korony wie, jak pokonać Jagiellonię

- W Polsce jest dużo agresji i walki w grze, ale to nie dotyczy tylko tej ligi. Na każde starcie musimy mieć przygotowany jakiś plan. W meczu z Wisłą popełniliśmy kilka błędów. Musimy więc wyciągnąć wnioski i nie robić ich ponownie - zakończył szkoleniowiec Jagi.

Źródło artykułu: