Łudziński porozumiał się z Piastem
Przemysław Łudziński doszedł do porozumienia z działaczami Piasta Gliwice i w przyszłym sezonie będzie bronił barw niebiesko-czerwonych. Zawodnik ma wzmocnić rywalizację w ataku gliwickiej drużyny, który w minionych rozgrywkach ekstraklasy nie spisywał się najlepiej. Najlepszy strzelec Piasta, Jakub Smektała strzelił zaledwie trzy bramki.
W piątek 10 lipca Śląsk Wrocław uzgodnił z Piastem warunki transferu Przemysława Łudzińskiego. Dzień później zawodnik pojechał z zespołem na obóz do Wisły, gdzie gliwiczanie szlifują formę przed startem rozgrywek ekstraklasy.
W sobotę niebiesko-czerwoni rozegrali mecz kontrolny z Odrą Wodzisław. Szanse występu w tym spotkaniu otrzymał właśnie Łudziński. Napastnik w 11. minucie meczu zastąpił na boisku kontuzjowanego Jakuba Smektałę. - Trudno oceniać piłkarza po tak krótkim występie. Zagrał bez żadnej rozgrzewki, bo dopiero co przyjechał. Nie ma się co dziwić, że po pięciu minutach musiał piętnaście odpoczywać. Myślę, że ten zawodnik zostanie z nami - mówił po meczu szkoleniowiec Piasta - Dariusz Fornalak.
Łudziński trafił do Piasta na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją transferu definitywnego. Kluby osiągnęły porozumienie już wcześniej, ale sam zawodnik dopiero w poniedziałek ustalił z gliwiczanami warunki indywidualnej umowy. - Doszliśmy do porozumienia. Wszystko jest już uzgodnione. Przemysław Łudziński trenuje z Piastem w Wiśle i na pewno będzie grał dla naszego zespołu - zapewnił prezes Piasta - Jacek Krzyżanowski.
26-letni Przemysław Łudziński w minionym sezonie ekstraklasy rozegrał w barwach Śląska Wrocław dwanaście spotkań, zdobył dwie bramki.
