Liga Europy. Manchester United - Club Brugge: wysokie zwycięstwo wybrańców Solskjaera

PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United

Piłkarze Manchesteru United pewnie awansowali do 1/8 finału Ligi Europy, pokonując Club Brugge (5:0). Goście od 22. minuty grali w osłabieniu.

W pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy wicemistrzowie Belgii napsuli sporo krwi Manchesterowi United (1:1). Akcje Clubu Brugge napędzał Emmanuel Bonaventure Dennis, którego jednak w rewanżu zabrakło.

Od początku spotkania do ataku ruszyli gospodarze. Simon Mignolet musiał interweniować już w 5. minucie, kiedy uderzał Juan Mata. Chwilę szczęścia próbował Bruno Fernandes.

Przyjezdni atakowali sporadycznie, ale mogli zdobyć gola. W 11. minucie źle zachował się Sergio Romero, który zbyt krótko wybił piłkę. Starał się go przelobować Mats Rits, pomylił się nieznacznie.

Wszystko co najważniejsze dla losów spotkania wydarzyło się w 22. minucie. Simon Deli zatrzymał piłkę lecącą do bramki gości. Sędzia wyrzucił defensora z boiska i wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał Fernandes.

Siedem minut później było po emocjach. Składna akcja United. Fernandes do Maty, ten głową odegrał na piąty metr, skąd Odion Ighalo trafił do bramki. Po kolejnych siedmiu minutach gości dobił Scott McTominay uderzając sprzed pola karnego tuż przy słupku. Mignolet nawet nie próbował interweniować.

ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty

Po zmianie stron wciąż więcej z gry mieli gospodarze. Rywale marzyli o tym, aby uniknąć kompromitacji. Piłkarze Manchesteru United wykreowali sobie kilka okazji do podwyższenia wyniku.

W 54. minucie uderzał Fernandes, nie trafił jednak w bramkę. Z kolei w 68. minucie mocny strzał na bramkę Mignoleta oddał Luke Shaw, golkiper instynktownie odbił piłkę.

Czwartą bramkę zdobył na osiem minut przed końcem Fred. Shaw odebrał piłkę rywalowi, zagrał do Jesse Lingarda, a ten po indywidualnej akcji wyłożył piłkę Fredowi. Brazylijczyk w doliczonym czasie spotkania ustalił wynik meczu, wykorzystał podanie Tahitha Chonga.

Manchester United - Club Brugge 5:0 (3:0)
1:0 - Bruno Fernandes (k.) 27' 
2:0 - Odion Ighalo 34'
3:0 - Scott McTominay 41'
4:0 - Fred 82'
5:0 - Fred 90+3'

Składy:

Manchester United: Sergio Romero - Aaron Wan-Bissaka, Eric Bailly, Harry Maguire, Luke Shaw - Fred, Scott McTominay (72' Sam Greenwood)- Daniel James (46' , Bruno Fernandes (66' Jesse Lingard), Juan Mata - Odion Ighalo.

Club Brugge: Simon Mignolet - Clinton Mata (62' Matej Mitrović), Brandon Mechele, Simon Deli, Federico Ricca - Kossonou Odilon, Hans Vanaken, Mats Rits (79' Charles De Ketelaere)- Percy Tau  (62' Krepin Diatta), David Okereke, Maxim De Cuyper.

Czerwona kartka: Deli (Brugge) /23', za zagranie ręką/.

Sędzia: Serdar Gozubuyuk (Holandia).

W pierwszym meczu: 1:1.

Awans: Manchester United.

Czytaj także:
--> Liga Mistrzów 2020. Wyniki wtorkowych meczów. Gol Roberta Lewandowskiego
--> Liga Mistrzów 2020. Wyniki środowych meczów. Porażki Juventusu i Realu

Komentarze (0)