Koronawirus. Klopp do Ancelottiego: To kryminał grać w tych warunkach

Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Gdy pandemia koronawirusa zaczynała się po Europie coraz bardziej rozprzestrzeniać, pozwolono jeszcze rozegrać mecz Liverpoolu z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów przy pełnych trybunach. - To był kryminał - powiedział Klopp do Ancelottiego o meczu.

- Usłyszałem od Kloppa w prywatnej rozmowie, że gra w tych warunkach była kryminałem. Uważam, że miał rację - powiedział Carlo Ancelotti, cytowany przez portal goal.com.

Chodzi o rewanżowy mecz Liverpoolu z Atletico Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na trybuny Anfield Road wpuszczono wtedy zarówno kibiców gospodarzy jak i 3000 fanów Atletico, mimo że w Hiszpanii już wtedy - zwłaszcza w Madrycie - szybko rosła liczba zakażonych osób.

Sam pojedynek miał sportowo dramatyczny przebieg. W regulaminowym czasie gry Liverpool wygrał 1:0. Do wyłonienia ćwierćfinalisty potrzebna była zatem dogrywka, ponieważ w pierwszym meczu Atletico wygrało 1:0. Po dodatkowym czasie drużyna z Madrytu wygrała 3:2 i wyeliminowała obrońcę tytułu.

Po tym meczu pandemia koronawirusa przybrała jednak na sile. Dlatego większość piłkarskich rozgrywek w Europie, w tym decydujące mecze w Lidze Mistrzów, zawieszono.

Czytaj także:
Juergen Klopp zdradza, jak spędza czas. Zaskakujące wyznanie trenera
W Anglii chcą pomóc klubom z niższych lig. Wielkie pieniądze z pensji gwiazd Premier League

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Komentarze (3)
avatar
caido
28.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Trzeba przyznać, że Liverpool miał pecha sezonu. 
avatar
Krystian Adrian Gonsiorowski
28.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy na prawdę tak ciężko jest piszącemu sprawdzić wynik meczu? Jakie 4-1? 
avatar
robertio
28.03.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jak to możliwe, że Atletico wygrało dogrywkę 4:1, skoro cały mecz zakończył się zwycięstwem 3:2 drużyny ze stolicy Hiszpanii ?!?!?!?!? Czytaj całość