Marcelo jest obecnie jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w ekipie "Królewskich". Do Realu Madryt trafił w 2007 roku i w tym klubie wyrósł na jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie. Od kilkunastu miesięcy znacznie jednak obniżył loty i jego przyszłość na Santiago Bernabeu była pod dużym znakiem zapytania.
Oprócz tego o transferze Marcelo myśli także Juventus Turyn. Stara Dama chce pozyskać Brazylijczyka od 2018 roku, kiedy do zespołu dołączył Cristiano Ronaldo. Portugalczyk przyjaźni się z Marcelo i sam namawiał lewego obrońcę do przeprowadzki do Włoch.
Według najnowszych informacji dziennika "AS", Marcelo nie chce odchodzić z Realu. Defensor planuje wypełnić kontrakt, który obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Jest mocno związany z trenerem Zinedine'em Zidane'em, który darzy go wielkim szacunkiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paul Pogba w koszulce giganta. Nie chodzi o Manchester United
Warto zaznaczyć, że obecny sezon nie jest udany dla piłkarza. Zagrał tylko w 19 meczach na wszystkich frontach, głównie przez kontuzje - karku, łydki i jednego z mięśni. Tego ostatniego nabawił się w ostatnim spotkaniu przed przerwaniem rozgrywek z powodu koronawirusa.
Przypomnijmy, że według hiszpańskiej prasy, decyzję o pozostaniu w Realu Madryt podjął także Luka Modrić.
Zobacz także: Bundesliga nie składa broni. Niemcy chcą skończyć sezon do 30 czerwca
Zobacz także: Pozytywne reakcje na koniec sezonu w Belgii. "Zdrowie jest najważniejsze