Blaugrana jest zmuszona szukać następnych rozwiązań, gdyż nawet pierwsza i wydaje się drastyczna obniżka pensji nie jest w stanie na dłuższą metę zrekompensować kryzysu, który został wywołany przez pandemię COVID-19.
"Mundo Deportivo" informuje, że prezes klubu Josep Bartomeu poprosił kierownictwo FC Barcelony o przygotowanie pełnego sprawozdania na temat tego, jak kondycja finansowa katalońskiego klubu mogłaby wyglądać po ustąpieniu koronawirusa. Raport ma być gotowy w maju, ale zadanie nie należy do łatwych.
Planowanie tego, jak sytuacja może wyglądać za kilka miesięcy, wydaje się mało precyzyjne. Trudno określić, czy jeśli La Liga wznowi rozgrywki, to mecze będą odbywać się z udziałem publiczności. W związku z tym zarząd Dumy Katalonii uważa, że obniżka płac jest niewystarczająca.
Dzięki obecnemu porozumieniu z piłkarzami Barcelona zamierza zaoszczędzić około 14 milionów na samych wynagrodzeniach. Ta kwota z czasem może jednak okazać się tylko kroplą w morzu potrzeb.
Czytaj także:
Druga połowa czerwca realnym terminem wznowienia rozgrywek w Polsce
Mistrz walki w powietrzu. Cristiano Ronaldo główkuje aż miło (wideo)
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Piłkarze przeznaczyli fortunę na walkę z epidemią. "Ci wielcy stanęli na wysokości zadania"