Koronawirus. Druga połowa czerwca realnym terminem wznowienia rozgrywek w Polsce
Choć jeszcze niedawno wydawało się to mało prawdopodobne, dziś wiele wskazuje na to, że sezon 2019/2020 zostanie dokończony - zarówno w Polsce, jak i w całej Europie.M. in. dlatego Zbigniew Boniek, który jest członkiem komitetu wykonawczego europejskiej centrali, krytykował posunięcie Belgów. Władze tamtejszej ligi zarekomendowały zakończenie rozgrywek i uznanie obecnej tabeli za ostateczną.
W Polsce sezon miałby zostać wznowiony około połowy czerwca (bez udziału publiczności). Taki termin pojawia się w licznych dyskusjach przedstawicieli klubów podczas wideokonferencji, a te odbywają się właściwie codziennie.
Jak ustaliły WP SportoweFakty, jeszcze kilka dni temu nastroje nie były zbyt optymistyczne i mocno brano pod uwagę, że edycja 2019/2020 zakończy się na etapie sprzed wybuchu epidemii koronawirusa. Dziś działacze mają już zupełnie inne nastawienie.
Nie ma jednak pewności, że rozgrywki byłyby dokończone w całości. To istotna kwestia, bo pozostało jeszcze sporo kolejek - w PKO Ekstraklasie 11, zaś w Fortuna I lidze i II lidze - po 12.
Wznowienie sezonu ma przede wszystkim uruchomić możliwość utrzymania spadków. Niedawne pomysły zakładały tylko awanse i - co za tym idzie - poszerzenie lig szczebla centralnego. W przypadku rozegrania przynajmniej kilku meczów kluby zagrożone degradacją, a mające jeszcze realną szansę uratowania bytu, zyskałyby szanse wyjścia z zagrożonej strefy. Wtedy ich ewentualne postulaty skasowania spadków nie byłyby już brane pod uwagę.
Czytaj także:
Prostytutka na trybunach, bryndza na boisku. W Płocku o emocje zadbali tylko kibice
Koronawirus. Szymon Mierzyński: Kasowanie spadków jest niesprawiedliwe, zabezpiecza głównie ekstraklasę (komentarz)
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"
-
Krzysztof Czapliński Zgłoś komentarz
to przynajmniej przekrętów nie będzie i huliganstwa -
Ralph Kopcewicz Zgłoś komentarz
Co oni bredza wlasnie sa prognozy WHO,ze Czerwiec to bedzie szczyt pendemii,dobrze,ze humory w PKO Ekstraklasa+PZPN sa na miejscu,Tworki dalej sa otwarte... -
Waldi73 Zgłoś komentarz
Bez kibiców można ligę dokończyć. I kto miał spaść ten niech spada do ligi niżej,a nie będą się trzymać zielonego stolika. -
alutek Zgłoś komentarz
się od razu żeby im obciąć pensje. Czemu panowie działacze sobie nie poobcinają pensji? Powinni też w trakcie rozgrywania tych meczy siedzieć na stadionach. najlepiej blisko linii żeby poczuć od czasu do czasu krople spadające z piłkarzy, żeby się zastanawiali czy to jest pot czy ślina? -
Pan Jot Zgłoś komentarz
każdej chwili zmieniona nawet na wcześniejszy termin, jeśli jakieś nieprzewidziane sytuacje by nastąpiły i wirus by się cofnął szybciej niż to przewidują fachowcy. Oni tylko przewidują. Mają większe doświadczenie i wiedzę i są w stanie to mniej więcej przewidzieć, ale też nie są do końca pewni. Tak samo w sytuacji, że już to będzie pewne, że to tak szybko nie ustąpi, będzie to odwołane. Co tu drążyć ;) -
Soeth Zgłoś komentarz
Idioci. Jak następny sezon w październiku wystartuje to będzie dobrze. -
Ralph Kopcewicz Zgłoś komentarz
Hahahahahahaha....wlasnie tak wstepnie WHO zapowiada na okolice Czerwca szczyt pendemii,powodzenia dyletanci.....polak potrafi....hahahahahahahaha....i powodzenia 10 Maja -
Jurand ze Spychowa Zgłoś komentarz
Jezeli olbrzym z Zoliborza decyduje o dacie wyborow na prezydenta to moze i w tym wypadku zdecydowac o terminie wznowienia ligi. Zbawco narodu prosimy o rade. -
steffen Zgłoś komentarz
Realny termin? A na jakiej podstawie tak sądzą? Jasnowidz z Człuchowa im to powiedział czy jakiś pastuszek miał objawienie? -
ehh...ĸonѕтyтυcja ważnιejѕza od życιa... Zgłoś komentarz
Europie.".............A co się zmieniło na plus w Europie panie redaktorze, w ostatnim czasie, że tak pan myśli??? Bo raczej widać niestety, że sytuacja, zwłaszcza na zachodzie, wymyka się spod kontroli.... -
S-E-B-A Zgłoś komentarz
Gów...nic nie wiecie kiedy ruszy . Nikt nie wie co będzie w Maju a wy już o Czerwcu piszecie -
zadziwiony Zgłoś komentarz
Ciekawe, kto, za ile i u kogo będzie ubezpieczał zawodników i sztaby. -
Błażej Borkowicz Zgłoś komentarz
Przestańcie głupoty pieprzyć. Będzie taki kryzys,że nikogo to nie będzie interesowało.