Według dziennikarzy "Corriere dello Sport" kluby Serie A mogą stracić aż 225 milionów euro. To dlatego część drużyn wciąż nie traci nadziei na wznowienie rozgrywek, nawet dopiero w czerwcu.
Szanse na to, biorąc pod uwagę, że pandemii koronawirusa nadal we Włoszech w stu procentach nie udało się opanować, są jednak bardzo małe.
W sezonie 2019/2020 prawa do pokazywania włoskiej Serie A rozkładają się między trzech nadawców. Główny pakiet należy do Sky, który miał pokazać 266 spotkań. 114 pojedynków zagwarantowała sobie platforma DAZN. Z kolei prawa do pokazywania rozgrywek poza Włochy wykupiła firma IMG.
Te trzy podmioty zapłaciły 5 z 6 transz klubom z tytułów praw transmisyjnych (83 procent kontraktu). Pozostała ostatnia transza, warta 225 milionów euro, która zostanie wpłacona tylko wtedy, jak rozgrywki zostaną wznowione.
Jak czytamy w serwisie calciomercato.com, firmie IMG pozostało do zapłacenia klubom 62 miliony euro, a platformie DAZN i Sky łącznie 163 miliony euro.
Czytaj także:
Arkadiusz Milik na wylocie. SSC Napoli chce pozyskać Edinsona Cavaniego
Bohater Thiago Cionek opowiada o złapaniu złodzieja. "To jest naprawdę wkurzające
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)