Według źródeł "ESPN" bezpiecznie w FC Barcelona czują się tylko Lionel Messi, Marc-Andre ter Stegen i Frenkie De Jong. Pozostali zawodnicy mogą zostać sprzedani bądź włączeni do transakcji z innym klubem.
W związku z pandemią koronawirusa Katalończycy w najbliższym okienku transferowym nie będą mogli wydać wielkich pieniędzy na sprowadzenie nowych gwiazd. Zamiast transakcji gotówkowych, możemy spodziewać się więcej wymian pomiędzy klubami.
Mimo światowego kryzysu, Barcelona nie rezygnuje ze swoich planów i dalej zamierza pozyskać Lautaro Martineza z Interu i Neymara z PSG. Do tego poszukiwany jest środkowy i prawy obrońca, a także pomocnik.
Spośród piłkarzy Barcelony Inter Mediolan jest szczególnie zainteresowany pozyskaniem Arturo Vidala, ale do transakcji mogą zostać włączeniu również Ivan Rakitić, Carles Alena i Rafinha. Z kolei Paris Saint-Germain za Neymara może zażądać kilku Francuzów - choćby Ousmane Dembele, Jeana-Claira Todibo czy Samuela Umtitiego.
Wśród piłkarzy najczęściej łączony z odejściem z Barcelony wymienia się również Philippe Coutinho, Nelsona Semedo, Juniora Firpo i Martina Braithwaite'a (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Transfery. Lautaro Martinez coraz bliżej Barcelony. Inter szuka następcy Argentyńczyka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez trenują na Maderze