Koronawirus. Jose Mourinho i David Moyes zostali wolontariuszami

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Jose Mourinho
zdjęcie autora artykułu

Menadżerowie Tottenhamu Hotspur i West Ham United - Jose Mourinho i David Moyes włączyli się w pomoc potrzebującym podczas pandemii koronawirusa. Obaj zostali kierowcami dostarczającymi żywność.

Aktualnie stadion Tottenhamu Hotspur przekształcony został w centrum dystrybucji żywności. W czwartek ogłoszono, że w pomoc w transporcie włączył się Jose Mourinho.

- W naszym centrum szkoleniowym znajduje się ogród, w którym rosną świeże owoce i warzywa dla klubowej restauracji. Teraz ta żywność dostarczana jest na stadion, aby następnie rozdać ją najbardziej potrzebującym - powiedział Jose Mourinho, cytowany przez ESPN.

Wolontariuszem został także menadżer West Ham United David Moyes. 56-latek będzie dostarczał jedzenie osobom starszym w Lancashire.

ZOBACZ WIDEO: Zakażony koronawirusem sportowiec ostrzega chorych. "To rozwala psychikę"

- Kiedy koronawirus tu trafił, byłem w lokalnym warzywniaku. W oknie znajdowało się ogłoszenie, że potrzebni są kierowcy. Zgłosiłem się na ochotnika, bo mojej żony wtedy nie było i byłem sam - skomentował Moyes.

- Rachunek wyniósł 16,80 funtów. Starsza pani dała mi banknot 20-funtowy i powiedziała "synu, zatrzymaj resztę". Innym razem rachunek wyniósł 17,60. Dostałem 15 funtów, a pani zaczęła iść po torebkę. Powiedziałem, że "to wystarczy" - opowiedział Moyes.

Warto dodać, że David Moyes obniżył swoje wynagrodzenie o 30 proc., podobnie jak prezes klubu Karen Brady. Ma to pomóc klubowi podczas przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa.

Do tej pory (stan na 24 kwietnia, godz. 6:00) na całym świecie odnotowano 2,7 mln zachorowań na COVID-19. W Wielkiej Brytanii zakaziło się 139 tys. osób.

Czytaj także:UEFA ma propozycje dla klubów Premier League: skończcie sezon albo play offy"Jestem zdrowy!". Dominic Matteo pokonał nowotwór mózgu

Źródło artykułu:
Komentarze (0)