16 marca odbyły się ostatnie mecze w meksykańskiej Primera Division. Rozgrywki stanęły po dziesiątej kolejce i nie wiadomo, czy zostaną wznowione. Władze ligi obecnie zastanawiają się nad rozwiązaniem, ale ostatnie wieści nie są optymistyczne.
Trzeci w tabeli Club Santos Laguna zrobił swoim piłkarzom testy na obecność koronawirusa. Okazało się, że aż ośmiu zawodników jest zakażonych. Dobra wiadomość jest taka, że wszyscy przechodzą chorobę bezobjawowo.
Piłkarze obecnie są w kwarantannie. Możliwe, że przypadek Santosu skłoni władze ligi do zakończenia sezonu. Tym bardziej że niektóre kluby popierają taką decyzję.
Jest plan, by rozgrywki zacząć od zera w lipcu. Do tej pory w całym kraju jest ponad 56 tys. potwierdzonych przypadków. 6090 osób zmarło.
Premier League. N'Golo Kante nie trenuje z Chelsea. Obawia się zakażenia koronawirusem >>
Piłkarz Premier League ma koronawirusa. "Przerażające, przecież nigdzie nie wychodziłem" >>
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"