Wstrząsające słowa mistrza UFC. "11 osób z mojej wioski zmarło przez COVID-19"

Chabib Nurmagomiedow - najlepszy wojownik MMA w wadze lekkiej - oburzył się na jeden z komentarzy zamieszczonych na Instagramie. Internauta próbował zlekceważyć epidemię koronawirusa. Sportowiec nie wytrzymał.

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski
Chabib Nurmagomiedow Getty Images / Isaac Brekken / Na zdjęciu: Chabib Nurmagomiedow
Informowaliśmy już (TUTAJ przeczytasz więcej >>) o tym, że koronawirus zaatakował ojca Chabiba Nurmagomiedowa. 57-letni szkoleniowiec trafił do szpitala, gdzie potwierdzono obecność wirusa w jego organizmie. - Mój tata miał powikłania sercowe wynikające z wirusa (...) Przed rokiem miał operację przeprowadzoną na sercu. Teraz znowu miał zabieg. Jest w trudnej sytuacji, bardzo trudnej - przekazał na Instagramie.

Jeden z internautów napisał komentarz, który poddał w wątpliwość epidemię. Jego zdaniem to "oszustwo", które podsycają politycy i media z całego świata. A tak naprawdę nie ma się czego obawiać.

Te słowa mocno zdenerwowały wojownika pochodzącego z Dagestanu. - Przepraszam, nie jestem taki mądry jak ty - zaczął ironicznie.

Po czym uderzył z grubej rury. - Ponad 500 osób w mojej wiosce zachorowało na zapalenie płuc, 11 zmarło, a dziesiątki osób z mojej wioski przebywa w szpitalu. W sąsiedniej wiosce 14 zmarło w jedną noc, nie udało się ich nawet normalnie pochować - mistrz UFC nie owijał w bawełnę.

Dodał również, że koronawirus uderzył w 20 osób z jego rodziny. Stan jego ojca jest najpoważniejszy.

Przypomnijmy, że Rosja (a Dagestan jest autonomiczną republiką wchodzącą w jej skład) to jeden z krajów najbardziej dotkniętych pandemią. Wykryto już ponad 300 tysięcy zakażeń. Jedynie w USA jest więcej przypadków.

Czytaj także: MMA. UFC. Conor McGregor i Dana White ze słowami wsparcia dla Abdulmanapa Nurmagomiedowa >>

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): walka, jakiej w Polsce nie było! "Uważają, że porywam się z motyką na słońce"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×