Transfery. Media: Manchester United liderem wyścigu po Kaia Havertza. Bayern odpuścił

Getty Images / Jörg Schüler / Na zdjęciu: Kai Havertz
Getty Images / Jörg Schüler / Na zdjęciu: Kai Havertz

Wzmocnienie drugiej linii będzie jednym z priorytetów Manchesteru United w nadchodzącym okienku transferowym. Angielskie media sugerują, że "Czerwone Diabły" wyszły na prowadzenie w wyścigu po podpis Kaia Havertza.

Kai Havertz przez wielu uznawany jest za największy talent niemieckiej piłki ostatnich lat. 20-latek aktualnie czaruje w barwach Bayeru Leverkusen. Tylko w trwającym sezonie zdobył w jego barwach 15 bramek oraz zanotował 8 asyst.

Nic dziwnego, że piłkarz łączony jest z największymi klubami na świecie. Głośno było przede wszystkim o zainteresowaniu jego osobą ze strony Bayernu Monachium. Uli Hoeness niedawno jednak poinformował, że nie wyobraża sobie, by "Bawarczycy" w nadchodzącym okienku byli w stanie pozyskać pomocnika.

- Chciałbym zobaczyć, jak gra w Monachium, ale w tej chwili, będąc szczerym, nie mogę sobie tego wyobrazić - powiedział były prezydent Bayernu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi odpoczął. Wraca w wielkiej formie

Hiszpańska "Marca" z kolei twierdzi, że z powodu kryzysu wywołanego koronawirusem, również Real Madryt na ten moment nie będzie w stanie pozwolić sobie na zakup utalentowanego Niemca.

Powyższe doniesienia sprawiają, że na prowadzenie w wyścigu o podpis gwiazdy Bundesligi wysunął się Manchester United. Przynajmniej zdaniem angielskich mediów. Według nich "Czerwone Diabły" są gotowe złożyć pierwszą ofertę opiewającą na 50 milionów funtów.

Pytanie, co w takim razie z transferem Jadona Sancho. Angielskie portale, w tym jeden z najlepiej poinformowanych - "The Athletic", twierdziły bowiem, że to właśnie Sancho jest numerem 1 na liście życzeń klubu z Manchesteru. To właśnie wokół skrzydłowego Borussii Ole Gunnar Solskjaer miałby budować nowy klub gotów do walki o najwyższe cele.

W przypadku gwiazdora Borussii transfer miałby kosztować jednak przynajmniej 100 milionów funtów.
 
Czytaj także:
Serie A. Problemy z transferem Milika do Juventusu. Prezes Napoli odrzucił czterech piłkarzy
PKO Ekstraklasa: Cracovia - Jagiellonia. Krwawa kontuzja Bogdana Tiru. "Miał problem z nosem, może być złamany"

Komentarze (0)